- To właśnie Zieloni po wyborach, będą w stanie zmieniać Dolny Śląsk i Wrocław w miejsce bardziej ekologiczne, demokratyczne i solidarne - mówiła posłanka Małgorzata Tracz. Na konwencji obecni byli też Michał Jaros, Klaudia Jachira i Robert Suligowski.
Wybory samorządowe 2024. Donald Tusk nie podjął jeszcze decyzji, czy w wyborach na prezydenta Wrocławia Platforma wystawi posła Michała Jarosa, czy jednak udzieli poparcia Jackowi Sutrykowi. Z kolei Mateusz Jędrachowicz nie będzie liderem wrocławskiej listy KO do sejmiku dolnośląskiego.
Wybory samorządowe 2024. Kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta Wrocławia ma być znany w tym tygodniu - sztab Jacka Sutryka przekonuje, że Donald Tusk wskaże na niego. W środę mają to wspólnie ogłosić w Warszawie.
Renata Granowska z Platformy Obywatelskiej zrezygnowała dzisiaj ze stanowiska wiceprezydentki Wrocławia, zastępczyni Jacka Sutryka. - Zamykam dobry etap w mojej pracy zawodowej dla wrocławian, a teraz czas na Dolny Śląsk - podkreśla Granowska.
Na listach kandydatów Koalicji Obywatelskiej w wyborach do wrocławskiej rady miasta oprócz kandydatów Platformy Obywatelskiej znaleźli się też przedstawiciele Nowoczesnej, Zielonych oraz aktywiści miejscy. Niespodzianką w wyborach do sejmiku województwa jest start z pierwszego miejsca 29-letniego Mateusza Jędrachowicza.
Wybory samorządowe 2024. - Prezydentem Wrocławia zostanie Michał Jaros z Platformy - stwierdził Cezary Przybylski, marszałek Dolnego Śląska i lider Bezpartyjnych Samorządowców. Czy to oznacza, że Bezpartyjni Samorządowcy nie wierzą w swojego kandydata Jerzego Michalaka, który też walczy o wrocławski ratusz?
Rada regionu Platformy Obywatelskiej nie podjęła w czwartek decyzji, że Michał Jaros będzie kandydatem ugrupowania w wyborach prezydenta Wrocławia w wyborach samorządowych 2024. Tego punktu nawet nie wprowadzono do porządku obrad. Natomiast zatwierdzono dzisiaj listy do sejmiku wojewódzkiego i rady miasta Wrocławia.
Niektórzy działacze Platformy Obywatelskiej przekonują, że premier Donald Tusk nie poprze żadnego kandydata w wyborach na prezydenta Wrocławia. - Michał Jaros ciągle czeka, jakby się bał samodzielnie podjąć decyzję. Ten brak zdecydowania to błąd - twierdzi jeden z polityków PO.
Michał Jaros czy Jacek Sutryk? Rada powiatu Platformy Obywatelskiej miała zdecydować, kogo będzie popierać jako kandydata na prezydenta Wrocławia. Nie zrobiła tego i przyjęła uchwałę o tym, że nie była w stanie tego zrobić.
Wybory samorządowe 2024. Z pierwszego niezależnego sondażu pracowni IPSOS na zlecenie wrocławskiej telewizji Echo24 wynika, że tylko w pierwszej turze rywalizacja między Jackiem Sutrykiem i Michałem Jarosem o prezydenturę we Wrocławiu będzie bardzo wyrównana. Ten sondaż wskazuje faworyta do zwycięstwa w drugiej turze.
Wybory samorządowe 2024. Michał Jaros z Platformy wygrywa w sondażu w I turze wyborów prezydenta Wrocławia, ale w drugiej turze triumfuje jego rywal Jacek Sutryk, urzędujący prezydent. Przedwyborcze sondaże wskazują, że walka o prezydenturę we Wrocławiu może być niezwykle wyrównana, jednak wciąż nie wiadomo, czy Jaros stanie do rywalizacji.
- Nie zrezygnuję na pewno na rzecz Jacka Sutryka - mówi Robert Suligowski, kandydat Zielonych na prezydenta Wrocławia. I zapowiada walkę m.in. o wspólny bilet na kolej i MPK oraz o ochronę dolin rzecznych.
Wybory samorządowe 2024. Działacze Platformy z Wrocławia wysłali do Donalda Tuska uchwałę popierającą Michała Jarosa jako kandydata na prezydenta miasta. Listy do posłów KO napisali też wrocławscy przedstawiciele Zielonych, Nowoczesnej oraz kilku organizacji społecznych i miejskich, prosząc w nich, aby nie wspierali Jacka Sutryka, obecnego prezydenta. - Czuliśmy głęboki wstyd za naszego włodarza - podkreślają.
Wybory samorządowe 2024. Trzecia Droga raczej nie wystawi swojego kandydata w wyborach prezydenta Wrocławia. Polska 2050 rozważa udzielenie poparcia Jackowi Sutrykowi lub Michałowi Jarosowi. Na razie skłania się ku Sutrykowi, choć wiceszef formacji Michał Kobosko popiera Jarosa.
- Popieram Michała Jarosa, ale jeżeli decyzją PO kandydatem na prezydenta Wrocławia będzie prezydent Sutryk, to stanę przeciwko niemu - powiedział Robert Suligowski z Zielonych. W kwestii wyborów prezydenta miasta stanowiska nie zajęła jeszcze partia Razem, wykluczyła tylko poparcie Jacka Sutryka.
Nasz nowy program: tramwaj na Jagodno, na Maślice, na Swojczyce, przedłużenie tramwaju na ulicę Borowską, rozstrzygnięcie korytarza transportowego tramwaju na Psie Pole. Nowe szkoły, przebudowa III LO, budowa bloku przy VIII LO, rozbudowa VI liceum, mógłbym tak do rana siedzieć i na antenie opowiadać - wyliczał w Radiu Wrocław plany na swoją kolejną kadencję prezydent Jacek Sutryk.
Wybory samorządowe 2024. Nowoczesna dołączyła do Koalicji dla Wrocławia i chce, aby to poseł Platformy Michał Jaros, a nie Jacek Sutryk, został nowym prezydentem miasta. Jaros po złożeniu obietnicy o budowie tramwaju na Jagodno, teraz zapowiedział modernizację Wrocławskiego Węzła Komunikacyjnego i przywrócenie biletu aglomeracyjnego.
Na dwa miesiące przed wyborami we Wrocławiu PO rozpoczęła ostrzeliwanie Jacka Sutryka. Jego próby spotkania z Donaldem Tuskiem skończyły się fiaskiem.
- Kandydatem na prezydenta popieranym przez Platformę Obywatelską powinien być Michał Jaros. Wystartuję do rady miejskiej, gdzie zadbam o transport publiczny i jawność spółek miejskich - mówi Tomasz Owczarek, były kandydat na prezydenta Wrocławia i działacz Wrocławskiego Ruchu Obywatelskiego, a także członek PO.
Walka o tereny zielone na styku wrocławskich Wojszyc i Jagodna może dobiec końca. Poseł PO Michał Jaros zapowiada: "Władza się zmieniła, wystąpimy o zgodę na nieodpłatne przekazanie miastu terenu"
Wybory samorządowe 2024. Działacze Nowej Lewicy bronią decyzji o poparciu Jacka Sutryka w wyborach na prezydenta Wrocławia i mówią o szansie na realizację postulatów lewicowych. Jednak partia Razem dystansuje się od tego stanowiska i krytykuje politykę wrocławskiego magistratu pod obecnymi rządami.
- Potrzebujemy wizji Wrocławia, a tej w latach prezydentury Jacka Sutryka nie było. Musimy myśleć o Wrocławiu jak o milionowej metropolii, ze wspólnym transportem publicznym i jednym biletem - mówi poseł PO Michał Jaros, który nie wyklucza startu w wyborach na prezydenta Wrocławia.
Radni osiedlowi Jagodna są zaskoczeni, że po deklaracji Donalda Tuska o zmianie przepisów nie jest projektowana trasa tramwajowa na Jagodno. Magistrat odpowiada, że czeka z projektem na nowe prawo, a poseł Michał Jaros zapewnił, że rozmawiał o tym z rządem i rozporządzenie pojawi się wkrótce.
W drugiej turze wyborów na prezydenta Wrocławia zmierzą się Jacek Sutryk i Michał Jaros - tak wynika z sondażu przeprowadzonego na zlecenie portalu TuWroclaw.com.
Przed wyborami samorządowymi w 2024 r. zaostrza się konflikt między Jackiem Sutrykiem a wrocławską Platformą Obywatelską - prezydent właśnie odwołał z rady nadzorczej MPWiK Renatę Granowską, wiceprezydentkę miasta z PO.
Szef regionalnego sztabu wyborczego Platformy Obywatelskiej na Dolnym Śląsku Maurycy Graszewicz założył na Facebooku profil krytykujący i wyśmiewający prezydenta Wrocławia Jacka Sutryka. Taka brudna kampania może osłabić Michała Jarosa, posła i lidera dolnośląskiej PO.
Koalicja Obywatelska oraz Nowa Lewica chcą razem wystartować w wyborach do sejmików wojewódzkich. KO do rozmów wystawiła Donalda Tuska, a Lewica - Włodzimierza Czarzastego i Roberta Biedronia. To może spowodować, że w wyborach prezydenta Wrocławia Lewica zdecyduje się poprzeć kandydata Platformy, którym ma zostać Michał Jaros.
Jacek Sutryk wygrałby dziś wybory prezydenta Wrocławia - wynika z sondażu zleconego przez jego zaplecze. Co zaskakujące wg prognozy do drugiej tury wyborów weszłaby Mirosława Stachowiak-Różecka z PiS, a nie Michał Jaros z PO.
Mieszkańcy Wrocławia znajdują już w skrzynkach na listy ulotki ze zdjęciem Michała Jarosa z Donaldem Tuskiem i hasłem "Nadzieja dla Wrocławia". To ewidentny wstęp posła PO do kampanii na prezydenta miasta.
Wbrew prawu Andrzej Jaroch, przewodniczący sejmiku Dolnego Śląska z PiS, nie zwołał posiedzenia sejmiku, podczas którego miał zostać odwołany. Broni się i tłumaczy, że "są ferie". - W polityce nie ma ferii i wakacji - ripostuje Michał Jaros, poseł Platformy Obywatelskiej.
- Jak tylko pojawiła się propozycja programowej, merytorycznej rozmowy o Wrocławiu dziś i w przyszłości, to nie mogło nas w niej zabraknąć. Z wielką przyjemnością przyjmujemy propozycję Michała Jarosa, żeby dołączyć do Koalicji dla Wrocławia - mówi Jakub Nowotarski, prezes Akcji Miasto.
Jacek Sutryk wygrałby dziś wybory na prezydenta Wrocławia wg sondażu zleconego przez "jego środowisko". Ale w innym, wykonanym przez tę samą pracownię badawczą, tyle że na zamówienie PO, kwestia zwycięzcy jest otwarta.
Maciej Awiżeń, nowy wojewoda dolnośląski, tuż po swojej nominacji zwołał konferencję prasową. Opowiadał o sytuacji kryzysowej związanej z silnymi wiatrami i roztopami, ale o personaliach w urzędzie mówić nie chciał. - Nie do końca ja decyduję o tym, z kim będę współpracował - zaznaczył.
Platforma Obywatelska i Zieloni podpisały we Wrocławiu porozumienie o współpracy podczas wyborów samorządowych 2024. - Nie identyfikujemy się z polityką Jacka Sutryka. Wrocław potrzebuje szybkiej, mądrej zmiany władzy w ratuszu - mówi Robert Suligowski z partii Zieloni.
Jacek Sutryk, prezydent Wrocławia, ma nadzieję, że w wyborach samorządowych powstanie koalicja na wzór Paktu Senackiego, a on będzie jej kandydatem w wyborach na prezydenta Wrocławia. W rozmowie z "Wyborczą" komentuje również pomysł kandydatury Michała Jarosa z Platformy Obywatelskiej.
Nie jest tajemnicą, że jedyną siłą we Wrocławiu, która może odsunąć od władzy obecnego prezydenta Jacka Sutryka, jest Platforma Obywatelska. Na razie pogroziła mu palcem.
Poseł Michał Jaros może być kandydatem PO w wyborach na prezydenta Wrocławia w 2024 r. - Szansa na ewentualne wsparcie Jacka Sutryka zmalała, chociaż nie można jej całkowicie wykluczyć - mówi Bogdan Zdrojewski, poseł Koalicji Obywatelskiej.
We wrocławskiej radzie miejskiej powstaje klub Platformy Obywatelskiej. Będzie największy, gdyż znajdzie się w nim co najmniej 12 osób. PO koalicji z Jackiem Sutrykiem nie zrywa, ale szuka swojego kandydata na przyszłoroczne wybory samorządowe.
Klamka zapadła: Platforma Obywatelska będzie miała swój klub w Radzie Miejskiej Wrocławia i rozstaje się z Jackiem Sutrykiem. Kto u niego zostanie, z partii zgodnie z jej statutem zostanie wyrzucony.
Rząd Mateusza Morawieckiego zepchnął budowę przystanku kolejowego na wrocławskich Maślicach na listę rezerwową. Teraz szef dolnośląskiej PO zapowiada, że znajdą się pieniądze na tę inwestycję.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.