Sąd Najwyższy odroczył rozpoznanie kasacji od wyroku dla byłych policjantów skazanych za znęcanie się nad Igorem Stachowiakiem na komisariacie we Wrocławiu. Jeden z obrońców zawnioskował o wyłączenie dwóch sędziów wyłonionych przez nową KRS.
Pięcioro sędziów z Dolnego Śląska podpisało się pod listami poparcia członków niekonstytucyjnej Krajowej Rady Sądownictwa. Są tam m.in. sędziowie i kandydaci do Izby Dyscyplinarnej.
- Tutaj jest w składzie jeden sędzia, który został powołany przez nową KRS. Co będzie więc dalej z tą sprawą? - pytał w piątek w sądzie Ireneusz M., oskarżony o zabójstwo 15-letniej Małgosi w Miłoszycach. Czwartkowa uchwała SN mówi bowiem o tym, że wyroki sędziów wybranych przez nową KRS mogą być podważane.
O wstrzymaniu się z opiniowaniem kandydatur na wolne stanowiska w swoim sądzie do czasu ukształtowania się Krajowej Rady Sądownictwa w zgodzie z wymogami Konstytucji zdecydowało w poniedziałek Zgromadzenie Przedstawicieli Sędziów Sądu Okręgowego we Wrocławiu.
Wrocławscy sędziowie nie będą rozpatrywać kandydatur na nowych sędziów do czasu wyjaśnienia przez Sąd Najwyższy, czy obecna Krajowa Rada Sądownictwa na pewno jest niezależnym organem. To efekt wyroku unijnego trybunału w Luksemburgu.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.