W najbliższą sobotę o godz. 12 na placu Solnym kolejna manifestacja Komitetu Obrony Demokracji. Tym razem organizatorzy zapraszają do wystąpień zwykłych obywateli Wrocławia.
- Na sobotniej manifestacji poprosiłem o zwinięcie tęczowej flagi, zadziałałem zbyt emocjonalnie, byłem w stresie, przepraszam - mówi Michał Korczak z KOD-u.
KOD Wrocław. Na plac Solny przyszło w sobotę ponad trzy tysiące osób. Dlaczego zdecydowali się wziąć udział w manifestacji organizowanej przez Komitet Obrony Demokracji?
KOD Wrocław. Najpierw pod gmachem telewizji, a teraz na pl. Wolności Komitet Obrony Demokracji walczy we Wrocławiu o wolność słowa i media niezależne od władzy.
KOD Wrocław. Komitetu Obrony Demokracji zorganizował w sobotę pikietę pod siedzibą Telewizji Polskiej przy al. Karkonoskiej we Wrocławiu. Natomiast o godz. 14 rozpocznie się duża manifestacja na pl. Solnym.
To już trzecia, po przejęciu władzy przez PiS, demonstracja KOD w naszym mieście. Poprzednie dwie poświęcone były Trybunałowi Konstytucyjnemu. Już wtedy jednak jasne było, że przy obranym przez rząd tempie wprowadzania zmian, obrońcy porządku demokratycznego zbierać będą musieli się częściej.
Na sobotę 9 stycznia wrocławski Komitet Obrony Demokracji zaplanował protest w obronie wolnych mediów przed siedzibą TVP Wrocław.
W oskarżeniach KOD o upolitycznienie widać, do jakiego absurdu doszliśmy: polityka kojarzy się niektórym z najgorszym bagnem. Zadziwia mnie za to, że prawdziwe, ksenofobiczno-nacjonalistyczne bagno takim ludziom jak Waldemar ?Major? Fydrych wcale brzydko nie pachnie.
Michał Korczak, lider wrocławskiego KOD: - Jestem dumny z nadmiaru starszych ludzi na manifestacjach KOD-u, ale nasz ruch powinien iść do młodych. Przed laty mówiono ?zabierz babci dowód?. Teraz można zaapelować do babci: szeruj KOD wnukowi.
- Rządzący nie mogą już udawać, że nic się nie stało. Dostali od społeczeństwa bardzo wyraźny sygnał: nie podoba nam się, jak rządzicie - o sobotnich manifestacjach KOD mówi prof. Andrzej Antoszewski
Kiedy Paweł Kukiz dedykuje manifestantom KOD swoją piosenkę "Jak ja was, k..., nienawidzę", obrońcy demokracji próbują obezwładnić oponentów humorem. Prof. Aleksander Labuda tworzy nowy "gatunek literacki" - demokratki
Mam nadzieję, że za sprawą manifestacji KOD-u uda się dotrzeć do ludzi uśpionych, którzy chcą mieć święty spokój. I właśnie dla tego świętego spokoju powinni ruszyć tyłki i pójść następnym razem do wyborów
Na manifestację KOD-u przyszli nie tylko politycy i aktywiści. Przede wszystkim pojawiło się tysiące obywateli: rodziny z dziećmi, studenci oraz emeryci.
Około ośmiu tysięcy osób przewinęło się w sobotę przez wrocławski pl. Solny, gdzie na wezwanie Komitetu Obrony Demokracji stawili się ci, których niepokoją działania rządu PiS. Pojawili się bohaterowie stanu wojennego, politycy różnych partii, ale najwięcej było zwykłych obywateli.
"Bo nie jesteśmy Polakami gorszego sortu", "Bo państwo nie może być pisane nocą", "Bo nie podoba mi się to, że mamy dyktat jednej strony" - między innymi z tych powodów wrocławianie zgromadzili się w sobotę na Placu Solnym na manifestacji KOD.
Manifestacja KOD we Wrocławiu rozpoczęła się tak jak w ubiegłą sobotę o godz. 12 na placu Solnym. Przyszło więcej osób niż przed tygodniem.
- Jestem przekonany, że nie skończy na jednym marszu. Komitet Obrony Demokracji będzie rósł w siłę - mówi Krzysztof Mieszkowski, dyrektor Teatru Polskiego, poseł Nowoczesnej. Na najbliższą sobotę (19 grudnia) KOD zwołuje manifestacje w całym kraju, także we Wrocławiu.
Dolnośląski Komitet Obrony Demokracji organizuje kolejną wielką manifestację na pl. Solnym we Wrocławiu. - Liczymy, że przyjdzie 10, a może nawet 20 tys. ludzi - mówi organizator wiecu Michał Korczak.
15 grudnia, we wtorek) o godz. 18.00 w kawiarni Ratuszowa, Rynek 39 w Legnicy odbędzie się otwarte dla wszystkich zainteresowanych spotkanie założycielskie legnickiej "komórki? Komitetu Obrony Demokracji. W spotkaniu wezmą udział koordynatorzy dolnośląscy KOD Andrzej Trzynadlowski i Maciej Stępniak.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.