W piątek przypada 38. rocznica podpisania porozumień gdańskich. Aby to uczcić, o godz. 20 pod Pręgierzem spotkali się działacze opozycji demokratycznej z PRL i młodzi ludzie, którzy angażowali się i angażują w protesty w obronie sądów.
Dziś przypada 38. rocznica podpisania porozumień gdańskich. Aby to uczcić, o godz. 20 pod pręgierzem spotkają się działacze opozycji demokratycznej z PRL i młodzi ludzie, którzy angażowali się i angażują w protesty w obronie sądów.
Prokuratura oskarża byłego senatora PO i legendę "Solidarności" Józefa Piniora o dwa przypadki korupcji. Polityk nie przyznaje się do winy i twierdzi, że za pomocą manipulacji prokuratura chce uwikłać go w sprawę polityczną.
Józef Pinior usłyszał trzeci zarzut w śledztwie poznańskiej prokuratury: oszustwo. Miał wziąć pieniądze za fikcyjny wykład. - Skoro prokuratura ma dowody, to dlaczego od roku nie przedstawiła aktu oskarżenia? - pyta legenda "Solidarności".
CBA zatrzymało dziś dwie kolejne osoby podejrzewane o wręczanie łapówek byłemu opozycjoniście i senatorowi Józefowi Piniorowi w zamian za pomoc w załatwianiu spraw. To nowy wątek. Prokuratura nie wyklucza rozszerzenia zarzutów dla byłego polityka.
Z mieszkania wychodzi dwójka młodych ludzi z grupką znajomych i zmierza do kościoła. Zaraz wezmą ślub. W totalnej tajemnicy. Bo oboje są poszukiwani przez SB
Tomasz G. - to on wg prokuratury miał wręczyć Józefowi Piniorowi 40 tysięcy łapówki. W ostatni wtorek, na wniosek prokuratury, został w Krakowie zatrzymany przez policję. Okazało się, że jest poszukiwany listem gończym w innej sprawie.
- Jestem szczególnie uwrażliwiony na środki ograniczające naszą wolność, na podsłuch - powiedział Józef Pinior na wstępie "Wyborczej na Żywo". A potem dodał, że bawi go nazywanie "szefem mafii" i spekulowanie, jakoby pociągał za wiele sznurków.
Pisowskie media już wiedzą: Józef Pinior to łapówkarz, niemal "John Gotti z rodziny Gambino". Do tego to nikt ważny, "drugorzędny emerytowany polityk, o którym społeczeństwo dowiedziało się dopiero z filmu.
Sąd nie zgodził się na tymczasowe aresztowanie Józefa Piniora, którego domagała się prokuratura. Jego zdaniem prawdopodobieństwo, że polityk popełnił zarzucane mu czyny, nie jest wysokie. - Prokurator błędnie interpretuje koleżeńską pożyczkę udzieloną senatorowi jako korzyść majątkową - mówi obrońca Piniora - mec. Jacek Dubois.
Henryk Wujec poręczenie za Józefa Piniora wysłał mailem, żeby było szybciej. Karol Modzelewski pojechał do Poznania, tak jak stał. Wszystko po to, by w trudnych chwilach być ze swoim towarzyszem z czasów "Solidarności".
W czwartek późnym wieczorem sąd w Poznaniu nie zgodził się na aresztowanie byłego senatora Józefa Piniora, któremu prokuratura zarzuca przyjęcie łapówek i płatną protekcję. Uzasadnienie jest dla prokuratury miażdżące. - Podejrzani nie muszą wykazywać swojej niewinności. To organy ścigania muszą wykazać im winę - mówi rzecznik poznańskiego sądu.
Pinior na wolności. Poznański sąd nie tylko nie znalazł w czwartek wieczorem podstaw do tymczasowego aresztowania Józefa Piniora, ale też nie zastosował wobec niego żadnych innych środków zapobiegawczych. - Przez ostatnie dni czułem się, jako bohater "Procesu" Kafki - mówił opuszczając salę rozpraw Pinior.
Część osób zatrzymanych we wtorek przez agentów CBA została zwolniona po postawieniu zarzutów. Ale Józef Pinior jest nadal zatrzymany. Prokuratura nie informuje, czy złoży wniosek o areszt.
Moment, gdy CBA zabierała Piniora do samochodu, filmowała telewizja publiczna. To nie wróży całej sprawie najlepiej.
"Nie wierzymy w te zarzuty!", "Wszyscy murem za Piniorem!" - skandowała ponad setka mieszkańców Wrocławia, która we wtorek wieczorem spotkała się, by wesprzeć legendę opozycji z czasów PRL.
Józef Pinior to legenda "Solidarności", a ostatnio eurodeputowany SdPl i senator Platformy Obywatelskiej. Prokuratura zarzuca mu przyjęcie dwóch łapówek w wysokości 6 i 40 tys. zł. Został dziś zatrzymany przez CBA.
W obronie suwerenności Trybunału Konstytucyjnego przejdzie w niedzielę ulicami Wrocławia wielotysięczna manifestacja Komitetu Obrony Demokracji. Zjadą na nią KOD-erzy z całej Polski z Mateuszem Kijowskim i naczelnymi władzami zarejestrowanego niedawno stowarzyszenia.
Lech Wałęsa to symbol naszej drogi od dyktatury do wolności i demokracji. Postać ważna nie tylko dla Polski, ale - na równi choćby z Nelsonem Mandelą - również dla historii całego świata. I tego nikt Lechowi nie odbierze. Mogą pluć, wyciągać kwity z szaf, uwypuklać jego słabości - uważa Józef Pinior, legenda opozycji demokratycznej lat 80.
- W ostatnich miesiącach łamane jest prawo, niszczona jest demokracja liberalna, ograniczany jest pluralizm. To są kwestie fundamentalne, ważne dla elektoratu - uważa Józef Pinior.
- Zaprzysięgając w nocy pięciu wybranych pisowską większością nowych członków Trybunału Konstytucyjnego, prezydent Andrzej Duda pokazał, że nie jest prezydentem wszystkich Polaków, a zwykłym funkcjonariuszem partyjnym - mówi Józef Pinior, były eurodeputowany, senator i legenda opozycji demokratycznej z lat 80.
Wybory parlamentarne 2015 Wrocław. Wszyscy ludzie lewicy powinni pamiętać o jednym. W polityce często się upada i przegrywa, ale trzeba umieć się podnieść i pozostać wiernym swoim ideałom.
Wybory 2015 Wrocław. Krucjata fundamentalistów rozlała się po Polsce, a my milczymy. Tak, jak milczeliśmy gdy torturowano ludzi w tajnym więzieniu. Albo Polska otwarta się obudzi, albo będziemy przegrywać wybory.
Copyright © Agora SA