Pogrzeb zamordowanego 90 lat temu Hansa Alexandra, żydowskiego socjaldemokraty, "generała" Reichsbanneru, był ostatnią dużą manifestacją antynazistowską w Breslau. Tysiące wrocławian nad jego grobem krzyczało "Rache!" (Zemsta), ale nie nadeszła. O tej ważnej dla Wrocławia postaci prawie nikt już nie pamięta.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.