- W interesie pacjentów jest zrównoważony rozwój specjalistycznych ośrodków, a nie monopolizacja i walka o zasoby kadrowe i finansowe między publicznymi szpitalami - uważa prof. Tomasz Wróbel*, kierownik Kliniki Hematologii Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu.
Wiele obaw wzbudza budowa Dolnośląskiego Centrum Onkologii, Pulmonologii i Hematologii na Stabłowicach, które wchłonie trzy wrocławskie szpitale. Adam Maciejczyk, dyrektor DCO, przekonuje jednak, że to potrzebna inwestycja: - Już teraz zbyt długo czeka się na diagnostykę i leczenie chirurgiczne, a w najbliższych latach sytuacja się pogorszy.
Dolnośląskie Centrum Chorób Płuc i Dolnośląskie Centrum Onkologii we Wrocławiu rozpoczęły program badań przesiewowych w kierunku raka płuca. Aby wykonać niskodawkową tomografię płuc, nie potrzebujemy skierowania.
Po tym, jak opisaliśmy nagłe zwolnienie dyrektora Dolnośląskiego Centrum Chorób Płuc, zarząd województwa przesłał nam oświadczenie, w którym zapewnia o pełnej transparentności przy łączeniu wrocławskich szpitali, ale do istoty zarzutów dalej się nie odnosi. I przekonuje, że decyzja o rządowych pieniądzach miała charakter formalny, bo minister napisał o nich z "oficjalnego adresu mailowego".
Zapytałem o uzasadnienie, kiedy wręczano mi wypowiedzenie w urzędzie marszałkowskim. Usłyszałem: "chyba pan wie". Z tą władzą jest tak, że albo ma się takie zdanie jak ona, albo człowieka nie ma - mówi Marcin Murmyło, zwolniony przez rządzących regionem PiS i Bezpartyjnych dyrektor Dolnośląskiego Centrum Chorób Płuc.
Dyrektor Dolnośląskiego Centrum Chorób Płuc został wyrzucony po tym, jak na sesji sejmiku pytał o nagłe i nietransparentne przyspieszenie łączenia kierowanego przez siebie szpitala z Centrum Onkologii. - To decyzja polityczna, a nie merytoryczna - komentuje Marcin Murmyło.
Dolnośląskie Centrum Chorób Płuc dołączyło do Ogólnopolskiego Programu Wczesnego Wykrywania Raka Płuca. Badania, wykonywane metodą niskodawkowej tomografii komputerowej, mają poprawić świadomość dotyczącą tego schorzenia.
Już w pierwszych dniach działalności ośrodka dla osób z powikłaniami po COVID-19 przy Dolnośląskim Centrum Chorób Płuc zapisało się tyle osób, że na pierwsze konsultacje trzeba czekać miesiąc. W Polsce takich poradni jest zdecydowanie za mało.
Przy Dolnośląskim Centrum Chorób Płuc we Wrocławiu powstaje ośrodek, w którym będą leczone osoby z powikłaniami po COVID-19. Pierwszych pacjentów przyjmie we czwartek.
Koronawirus we Wrocławiu. Blisko 50 osób z personelu medycznego Dolnośląskiego Centrum Chorób Płuc przy ul. Grabiszyńskiej poddano kwarantannie. Wszystko z powodu potwierdzenia zakażenia koronawirusem u jednego z pacjentów.
Nowy szpital onkologiczno-pulmonologiczny ma powstać przy ul. Kosmonautów, naprzeciwko szpitala im. Marciniaka. Teren już jest, teraz znaleźli się chętni, by wybudować i sfinansować przedsięwzięcie.
Na 8 tys. zł połakomił się specjalista ds. przeciwpożarowych zatrudniony w Dolnośląskim Centrum Chorób Płuc. Inspektor wpadł na gorącym uczynku - gdy w jednej z kamienic w okolicy szpitala odbierał łapówkę za przekazanie informacji dotyczących ogłoszonego przez placówkę przetargu.
Urząd marszałkowski ogłosił przetarg na zaprojektowanie, budowę i sfinansowanie nowego szpitala onkologiczno-pulmonologicznego. Nowoczesny ośrodek powstanie przy ul. Kosmonautów, naprzeciwko szpitala im. Marciniaka.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.