Cztery bębniarki z grupy Podwórkowa Samba, które w październiku 2017 roku grały podczas "czarnego protestu", zostały we wtorek uniewinnione przez sąd rejonowy. Zarzucano im zakłócenie manifestacji zwolenników całkowitego zakazu aborcji, która odbywała się w tym samym czasie. - Nie można mówić o wzajemnym złośliwym zachowaniu - podkreślił sąd.
Ponad 60 osób wyjechało dziś rano do Warszawy, gdzie po południu rozpocznie się Czarny Piątek - demonstracja przeciwko zaostrzeniu ustawy antyaborcyjnej. Ci, którzy pozostali we Wrocławiu, o godz. 16 spotkają się na proteście w rynku.
Sześciu dziewczynom z Podwórkowej Samby, które wspomagały w październiku legalny "czarny protest", policja postawiła zarzut przeszkadzania w zorganizowanej w kontrze do niego manifestacji.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.