Wybory 2023. Bezpartyjni Samorządowcy zaistnieli, gdy ich radny Paweł Kukiz był blisko II tury wyborów prezydenckich. Gdy ich porzucił, poszli pod rękę z PiS. Choć podkreślają, że był to pragmatyczny wybór.
Bezpartyjni Samorządowcy na listy w całym kraju powstawiali urzędników i rodziny polityków z Dolnego Śląska. W Łodzi na 19 kandydatów jest ich aż 12. - Niesamowite listy - piszą ludzie w wielu miastach.
Bezpartyjni Samorządowcy będą szóstym ogólnopolskim komitetem w wyborach parlamentarnych zaplanowanych na 15 października 2023 r.
Bezpartyjni Samorządowcy chcą być komitetem ogólnopolskim. Już wiadomo, skąd będzie kandydował ich lider, prezydent Lubina Robert Raczyński.
Czy polityka można pozyskać? Czy w lokalnej polityce obowiązuje transparentność? Te dwa fundamentalne pytania, odnoszące się do jakości debaty w Polsce, są niestety bardzo aktualne i wymagają szerszej publicznej dyskusji - pisze w liście do "Wyborczej" polityk Bezpartyjnych Samorządowców Bohdan Stawiski.
Wrocławski Sąd Okręgowy zawiesił możliwość rejestracji partii politycznej pod nazwą "Ogólnopolska Koalicja Samorządowa - Tak! Dla Polski", o którą starali się Bezpartyjni.
Wybory parlamentarne 2023. Niemal cały zarząd województwa będzie walczył o mandaty do Sejmu i Senatu: Krzysztof Maj, Tymoteusz Myrda z Bezpartyjnych Samorządowców, Grzegorz Macko i Marcin Krzyżanowski z PiS-u.
To już pewne - Agnieszka Dziemianowicz-Bąk nie wystartuje do Sejmu z Wrocławia, z Warszawy na Dolny Śląsk ma trafić Kazimierz Michał Ujazdowski i możliwe, że Małgorzata Kidawa-Błońska.
Na Dolnym Śląsku rządząca w sejmiku koalicja PiS i Bezpartyjnych Samorządowców skutecznie dotąd blokowała kontrole składowisk śmieci. Michał Dworczyk miał nawet na spotkaniu koalicyjnym oświadczyć, "że on sobie ich nie życzy".
Bezpartyjni Samorządowcy zdecydowali się startować w jesiennych wyborach parlamentarnych, a w sobotę podczas konwencji programowej przedstawili swoje postulaty. Wśród nich są: bezpłatna komunikacja miejska, skrócenie kolejek do lekarzy i bony edukacyjne na dzieci.
Koalicja PiS i Bezpartyjnych nie przeforsowała zmian w budżecie województwa. Nie poparła wniosku opozycji, a opozycja za to nie zgodziła się na propozycje marszałka Cezarego Przybylskiego.
Bezpartyjni ogłosili, że w wyborach do parlamentu wystartują jako partia. Jak wylicza Daniel Pers, poparcie w kraju mają jednak znikome: od niewiele ponad 1 do 3,6 proc. To najwyższe jest na Dolnym Śląsku.
Coraz większy konflikt w sejmiku dolnośląskim. Mimo braku większości marszałek Cezary Przybylski nie zaczął rozmów z opozycją. A na dodatek ostatnio prawnik urzędu marszałkowskiego wystąpiły do sądu w imieniu sejmiku, choć ten nie podjął niezbędnej uchwały.
- Partie mają przywileje i tak zabetonowały całe środowisko, żeby mogły jak najwięcej dla siebie ukraść - tłumaczy Urszula Krawczyk z Bezpartyjnych Samorządowców, którzy zapowiedzieli, że - pomimo swojej nazwy - wystartują w wyborach parlamentarnych jako partia.
Prezydenci Mysłowic i Świętochłowic opuścili szeregi Bezpartyjnych Samorządowców po tym, jak ich działacze zarejestrowali partię wykorzystując nazwę konkurencyjnego ruchu Tak! Dla Polski i Ogólnopolskiej Koalicji Samorządowej.
Tak! Dla Polski i Ogólnopolska Koalicja Samorządowa będą walczyć o zachowanie nazw swoich stowarzyszeń. Rejestrując partię, wykorzystali je Bezpartyjni Samorządowcy.
Bezpartyjni Samorządowcy złożyli w sądzie wniosek o rejestrację partii politycznej wykorzystując nazwy ruchu Jacka Karnowskiego "Tak! Dla Polski" i związanej z nim Ogólnopolskiej Koalicji Samorządowej. To już druga partia, należąca do Bezpartyjnych.
- Przed wiecem PiS w Bogatyni chcieli zrobić wrażenie, że kontrolują władzę w regionie, i wkroczyli administracyjnie w kompetencje radnych - skomentował Marek Łapiński, szef klubu KO, decyzję Regionalnej Izby Obrachunkowej, która unieważniła uchwałę o nieudzieleniu absolutorium zarządowi województwa.
"Lista powodów stojących za brakiem wotum zaufania i absolutorium dla koalicji PiS i Bezpartyjni jest długa" - tak urzędnikowi marszałka odpowiada przewodniczący klubu Koalicji Obywatelskiej. I pyta, czy jego list do "Wyborczej" to "akt desperacji jego szefa i paniki u koalicjantów z PiS?"
Podczas głosowania nad absolutorium dla zarządu województwa dolnośląskiego ważniejsze od meritum były partykularne interesy kilku radnych, którzy rozpaczliwie walczą o miejsca na listach PO - pisze Bohdan Stawiski, działacz Bezpartyjnych Samorządowców.
PiS i Bezpartyjni Samorządowcy nie mogą już rządzić Dolnym Śląskiem, tylko nim administrować. Dzięki opozycji stracili większość, ale marszałek zaklina rzeczywistość i uważa, że głosowania zakończyły się remisem.
Polityczna zmiana w Sejmiku Województwa Dolnośląskiego. Opozycja dała czerwoną kartkę PiS i Bezpartyjnym, którzy stracili większość. Nawet zmian w budżecie nie potrafili przegłosować.
Rządzący z PiS Dolnym Śląskiem Bezpartyjni Samorządowcy wypowiedzieli się w sprawie wycięcia z rządowych inwestycji modernizacji Wrocławskiego Węzła Kolejowego: - Nie chcemy być rezerwowym zawodnikiem, mam apel do premiera Morawieckiego, aby pogonił do pracy PKP PLK - mówią.
Wszystko wskazuje na to, że zarząd województwa, wspierany przez PiS i Bezpartyjnych Samorządowców, nie dostanie wotum zaufania i absolutorium. Nowa PL zapowiada, że na jej głosy już nie mają co liczyć.
Podczas sobotniej konwencji Bezpartyjnych Samorządowców marszałek Dolnego Śląska Cezary Przybylski nawoływał do zakończenia partyjnych kłótni i "wojny polsko-polskiej". "Demokratyzujemy naszego koalicjanta PiS" - oznajmił, nawiązując do koalicji rządzącej dolnośląskim samorządem od pięciu lat.
Ogólnopolska Federacja Bezpartyjnych Samorządowców spotkała się we Wrocławiu na konferencji programowej przed startem do Sejmu i Senatu. Programu wprawdzie nie pokazali, ale zapowiedzieli: "Chcemy być trzecią siłą na kartach do głosowania, by Polacy mieli lepszy wybór".
Patryk Hałaczkiewicz, były koordynator krajowy Bezpartyjnych Samorządowców, ocenia ich start w wyborach parlamentarnych w 2023 r. - Trudno uwierzyć, że mogą stworzyć ogólnopolski komitet wyborczy i zebrać podpisy pod listami - mówi.
Nie tylko Bezpartyjni Samorządowcy, ale też PiS był za podjęciem uchwały o zamiarze odwołania dyrektorki Opery Wrocławskiej Haliny Ołdakowskiej. Placówką będzie rządzić jeszcze przez miesiąc.
Na sprawę Jarocha należy spojrzeć w kontekście: kto odniósł korzyść. A kto wyszedł z tej potyczki na tarczy, a kto z tarczą - pyta w polemice do tekstu Magdaleny Kozioł działacz Bezpartyjnych Samorządowców Bohdan Stawiski.
Współrządzący z PiS-em w regionie Bezpartyjni Samorządowcy próbują wmówić opinii publicznej, że za fiasko odwołania przewodniczącego sejmiku odpowiadają radni KO i wybielić tych z Nowej Nadziei.
Szefa Narodowej Orkiestry Dętej zwolnił prezydent Lubina Robert Raczyński, lider Bezpartyjnych Samorządowców. Jarosław Obremski, wojewoda z PiS, uznał, że prezydent zrobił to z istotnym naruszeniem prawa.
Bezpartyjni Samorządowcy skrytykowali sondaż wyborczy ruchu Tak! dla Polski. "Ten wynik był kuriozalny" - zaznaczają w oświadczeniu.
Bezpartyjni Samorządowcy Roberta Raczyńskiego zdecydowali, że idą do wyborów parlamentarnych, i domagają się zmian w kodeksie wyborczym. Według nich zebranie 5 tys. podpisów w okręgu "graniczy z cudem".
Radni wojewódzcy co miesiąc dostaną diety, ale będą pracować raz na kwartał. To decyzja szefa sejmiku z PiS, który ograniczył liczbę posiedzeń. Opozycja rozważa wniosek o jego odwołanie.
Szef Narodowej Orkiestry Dętej w Lubinie został odwołany. Wcześniej za nieprawidłowości zwolnił swoją zastępczynię, ale decyzją prezydenta Roberta Raczyńskiego to ona została p.o. dyrektora. Sprawa trafiła do wojewody: "Kto mnie zna, ten wie, że to nie koniec koncertu".
Trzyosobowy zarząd Kolei Dolnośląskich jest droższy niż czteroosobowe kierownictwo Kolei Mazowieckich. A prezes KD jest najlepiej wynagradzanym szefem samorządowego przewoźnika w kraju.
PiS i Bezpartyjni nie zrezygnowali z budowy nowego urzędu marszałkowskiego na rogatkach Wrocławia. Od skarbu państwa mogą dostać grunty warte grube miliony, bo prawo właśnie się zmieniło.
Budżet Dolnego Śląska na 2023 r. został wieczorem w czwartek, 15 grudnia, przegłosowany. Koalicję PiS i Bezpartyjnych Samorządowców w tym głosowaniu wsparli radni niezależni: Patryk Wild i Mirosław Lubiński. Kluby KO i Nowa Nadzieja były przeciw.
Afera mailowa. Dworczyk raportował Morawieckiemu, jak Bezpartyjni Samorządowcy szykują się do wyborów parlamentarnych w 2019 r. Z maili wyłania się też inny obraz koalicji PiS i Bezpartyjnych - spięć i kryzysów.
W sejmiku dolnośląskim nie ma już dwóch klubów Bezpartyjnych Samorządowców. Ten opozycyjny zmienił nazwę, ale po pięciu dniach się rozpadł.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.