Ten szpital wybudowali wrocławianie, i ci bardzo bogaci, i ci biedni, którzy mogli wysupłać tylko kilka marek. Miał synagogę i koszerną kuchnię, ale przyjmował chorych bez względu na wyznanie. Brytyjska królowa Elżbieta dała jego dyrektorowi - pomysłodawcy paraolimpiady - tytuł szlachecki.
Klasycystyczna synagoga, dzieło Karla Ferdinanda Langhansa, cieszy dziś oko wrocławian i pełni ważną rolę w życiu mieszkającej we Wrocławiu społeczności żydowskiej. W tym roku mija 190 lat od wybudowania bożnicy. Na trwającym właśnie festiwalu Simcha zobaczymy wystawę przypominającą jej burzliwe losy.
Przewodnicząca Zarządu Związku Gmin Wyznaniowych Żydowskich w RP przeprasza za skomentowanie nieprawdziwej informacji na temat dewastacji cmentarza w Świdnicy. Przyznaje, że nie sprawdziła informacji podanej jej przez dziennikarzy w Izraelu.
Zaledwie wczoraj kilkudziesięciu mieszkańców Wrocławia wspólnie usunęło napis "Jezus jest królem" z muru zabytkowego cmentarza żydowskiego. A w nocy ktoś umieścił na nim to samo hasło.
- Czas walczyć z żydostwem - mówił w niedzielę Piotr Rybak podczas obchodów 74. rocznicy wyzwolenia obozu Auschwitz. Rybak, który spalił kukłę Żyda, zorganizował w niedzielę marsz nacjonalistów. O manifestacji piszą media na całym świecie, a Radosław Sikorski zapowiedział zgłoszenie sprawy do prokuratury.
Blisko 50 narodowców protestowało dziś przed pod bramą muzeum Auschwitz, gdzie odbywają się obchody 74. rocznicy wyzwolenia obozu. - Czas walczyć z żydostwem - grzmieli nacjonaliści.
"Żydzi nie będą mówili Polakom, w jaki sposób mamy uczcić ofiary pomordowane w Oświęcimiu" - mówi przed 74. rocznicą wyzwolenia Auschwitz Piotr Rybak, który w przeszłości został skazany za spalenie kukły Żyda. Nacjonalista zapowiada manifestację podczas obchodów.
Imre Hollo naszkicował kilkumiesięczny pobyt w Auschwitz, pracę w filii KL Gross-Rosen i pobyt w Kolcach. Jego więzienne zapiski zawisną w Sztolniach Walimskich. Po 70 latach wrócą w miejsce, w którym powstawały.
W środę 28 listopada we wrocławskim klubie Proza z czytelnikami spotka się Mieczysława Wazacz. Mieszkająca w Londynie pisarka i dokumentalistka opowie o swojej najnowszej książce "Wrocław ocalałych".
- Marsz będzie znakomitą okazją do wspólnego świętowania z narodem żydowskim. Chcemy też okazać solidarność i stanąć przeciwko wszelkim przejawom współczesnego antysemityzmu - zapowiadają organizatorzy Marszu dla Izraela, który w niedzielę przejdzie przez Wrocław.
To pytanie stawia Bente Kahan i jej fundacja, organizując marcowy cykl spotkań, spektakli, pokazów filmowych i koncertów.
Nazywali Dolny Śląsk małą polską Palestyną, przyjeżdżali tu z różnych stron i stąd po 68. roku masowo wyjeżdżali. We wrocławskim Muzeum Etnograficznym oglądać można wystawę "Ku nowemu życiu. Żydzi na Dolnym Śląsku w latach 1945-1970".
Copyright © Agora SA