W sobotnim meczu Śląsk - Ruch w barwach wrocławskiej drużyny zadebiutował Węgier Bence Mervo. Młody napastnik spotkanie zakończył w nienajlepszym nastroju, bo jego zespół bezbramkowo zremisował (0:0) i nadal pozostaje w strefie spadkowej, a on sam nie zdołał zapisać się na liście strzelców mimo, że miał kilka niezłych sytuacji.
Bezbramkowym remisem zakończył się pojedynek 28. kolejki Ekstraklasy pomiędzy Śląskiem Wrocław a Ruchem Chorzów.
Atmosfera w szatni była jak po przegranym meczu, ale to znaczy, że jesteśmy ambitni.Przed nami praca i nadzieja, że za dwa tygodnie będzie lepiej - mówił po meczu z Ruchem trener Śląska Mariusz Rumak.
- Wszyscy wiemy jaka jest atmosfera w Śląsku. Oni walczą o każdy punkt, bo dla nich jest to jak tlen - mówi przed dzisiejszym meczem skrzydłowy Ruchu Chorzów Kamil Mazek.
Na trzy kolejki przed końcem pierwszej fazy sezonu Śląsk podejmuje Ruch Chorzów. Spotkanie będzie wyjątkowe dla brazylijskiego piłkarza wrocławskiej drużyny Dudu Paraiby, któremu niedawno urodził się syn.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.