
Premier rzadu PiS Beata Szydło, wicepremierzy: minister kultury Piotr Gliński i minister rozwoju Mateusz Morawiecki, oraz ich partyjny zwierzchnik, prezes PiS Jaroslaw Kaczynski (tylem) podczas posiedzenia, na ktorym Sejm rozpatruje wniosek Platformy... (Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta)
Rocznik 1968, syn słynnego opozycjonisty, założyciela "Solidarności Walczącej” Kornela Morawieckiego, dziś posła własnej partii Wolni i Solidarni, politykę miał we krwi.
Anna Morawiecka, siostra przyszłego premiera: – Mateusz urodził się w czerwcu, w sierpniu była inwazja na Czechosłowację, mama płakała, patrząc na lecące samoloty. Brat jeszcze w pieluchach wszedł w świat polityki. A właściwie to polityka weszła w świat naszej rodziny.
CZYTAJ: Premier z Wrocławia. Mateusz Morawiecki zastąpi Beatę Szydło na stanowisku szefa rządu
Mateusz Morawiecki zaczynał od handlu. Szło kiepsko
W 1992 r. skończył historię na Uniwersytecie Wrocławskim. Materiały do pracy magisterskiej („Geneza i pierwsze lata »Solidarności Walczącej«”) zbierał głównie w domu, wzbogacił ją rozmowami z 53 działaczami opozycji, m.in. Frasyniukiem, Piniorem, Modzelewskim.
Nie oszczędził towarzyszy z podziemia, których bezpieka złamała i którzy donosili na kolegów. „W wypadku osób, które nie sprawdziły się w warunkach konspiracji lub uległy zabiegom SB podczas śledztwa, nie ma chyba konieczności zatajania ich nazwisk”. Ale dalej zaznaczył: „Winę za ich chwile załamania ponoszą przede wszystkim nie oni sami, lecz ci, którzy do tego załamania doprowadzili”.
Wypróbuj cyfrową Wyborczą
Nieograniczony dostęp do serwisów informacyjnych, biznesowych, lokalnych i wszystkich magazynów Wyborczej
To zarób ;)
Morawiecki chce zrobić z Polski korporacyjny kołchoz, w którym wszystkie trybiki działąją sprawnie pod jego dyktando, bo on wie najlepiej co jest dla ciebie dobre.
A zatem do przaśnego PRL-u stopniowo będą wplatane wątki azjatyckiego autorytaryzmu, z kultem pracy i posłuszeństwa. Brrrrrr....
Dokładnie. Oglądanie anglojęzycznego wywiadu z nim to jak patrzenie na żuka na plecach youtu.be/CXzPiSkiJcA
Jest tyle osób znających języki w Polsce. Dlaczego do polityki idą tacy, którzy nie znają?
rzeczywiście nie powiem, że duka, ale nie wygląda to dobrze: gramatyka i akcent :(
100/100 pozdrawiam.
Masz rację to wredny karierowicz.
przede wszystkim to resortowe dziecko... trochę tak, jakby zastanawiać się nad wnuczką towarzysza Millera i jej predyspozycjami do rządzenia, skoro ukończyła wychowanie przedszkolne.
A to, że prezes się w nim zakochał.... no cóż... po latach stosunków z "intelektualistami" miary Płaszczaka czy Carycy Suskiej zaszumiało w głowie i w majtkach na widok gościa w drucianych okularkach. W starym piecu diabeł pali, jak to mawiają.
Wiemy, znamy go z bankowych czasów. Apodyktyczny narcyz z mania wielkiej misji.
Najlepiej posłuchać jak bardzo "kochają" byłego szefa pracownicy BZ WBK. Najłagodniejszy jest - każdy lepszy niż on.
Upchnął pewnie gdzieś na Kajmanach.
koncerne gdzie Polacy nadal sa wyrobnikami i parobkami u obcych ktorzy gigantyczne zyski
transferuja nadal za granice,Polacy po Brexicie od razu przenosza sie do innych krajow,
ci co tam juz sa tam zostaja bo jedni i drudzy widza co sie dzieje,
Morawiecki nadal sprowadza montownie do Polski-to jego jedyna i prawdziwa ,,innowacja''
,,Cud Morawieckiego'' to potworne rozsnące z dnia na dzień zadłużenie Polski.Gierek przy nim to mały pikuś.