Zacznijmy od Śródmieścia, dzielnicy położonej w bezpośredniej bliskości centrum i obecnie rozbudowywanej z imponującym rozmachem. - Dotarł do Wrocławia trend dotyczący intensywnej, bardziej skupionej zabudowy centrów miast. Tu dostępna i rozwinięta jest infrastruktura komunikacyjna czy sieci. Im dalej od centrum budujemy, tym wyższe są koszty rozbudowy infrastruktury. Gęsta zabudowa, i mówię nie tylko o inwestycjach mieszkaniowych, jest po prostu bardziej opłacalna - mówi Agnieszka Szczepaniak, architekt z biura architektonicznego AP Szczepaniak.
Jednak północny Wrocław to nie tylko gęsto zabudowane Śródmieście, lecz także klimatyczne dzielnice willowe, liczne nowe osiedla, a także sporo zieleni. Lasy Osobowicki oraz Rędziński tworzą rozległy kompleks terenów rekreacyjnych, w sam raz na długie spacery lub wycieczki rowerowe. Atrakcją tej części miasta są również malownicze nadodrzańskie wały.
Intensywnie zabudowywane są tereny poprzemysłowe. Dobrym przykładem są Promenady Wrocławskie. Osiedle zostało zaplanowane jako całość i jest systematycznie rozbudowywane. Jego zalety to lokalizacja dość blisko centrum - mniej więcej równa odległość do rynku i pl. Grunwaldzkiego, infrastruktura osiedlowa, sklepy i usługi. Dla wielu osób minusem jest natomiast dojazd samochodem.
materiały prasowe
- Z drugiej strony wiele zależy od punktu widzenia. Miałam klienta Brazylijczyka, który zdecydował się na mieszkanie w Promenadach. Uprzedzałam go, że będą korki, a on się zaczął śmiać: u was nie ma korków. Jak u nas jest korek, to całe miasto dosłownie stoi w miejscu - opowiada Irmina Pytlowany-Jankowska, właścicielka biura Rentier Nieruchomości, ekspertka DOSPON.
Bezpośrednio z Promenadami sąsiadują kolejne inwestycje, na przykład Rychtalska 20.
- Obserwujemy zainteresowanie ze strony klientów inwestycyjnych i przedsiębiorców zorientowanych na zakup mieszkań przeznaczonych pod wynajem. Inwestycja cieszy się powodzeniem również wśród studentów, którym poza dobrą komunikacją miejską i dostępnością usług zależy również na ścieżkach rowerowych, biegowych i popularnych ostatnio beach-barach nad rzeką. Metraże dominujące i najlepiej sprzedające się to kawalerki i mieszkania dwupokojowe do 45 m kw. - mówi Rafał Półtorak, pełnomocnik zarządu w firmie Dom.developer.
Fot. Mat. firmy Archicom
Nowe mieszkania powstają również w Porcie Miejskim, czyli na działkach zlokalizowanych po zachodniej stronie ul. Reymonta. Ciekawie zapowiada się kompleks Browary Wrocławskie zlokalizowany na terenie dawnego Browaru Piastowskiego. Deweloper, Archicom, zapowiada, że powstanie tam wielofunkcyjna przestrzeń miejska.
Kępa Mieszczańska zmienia się w błyskawicznym tempie. Jeszcze do niedawna była to nieco zapomniana część miasta. Sprawiała wrażenie, że znajduje się na uboczu, mimo że jest położona w odległości 10-15 minut spacerem od rynku. Teraz, za sprawą kilkunastu już zrealizowanych lub właśnie realizowanych inwestycji deweloperskich, Kępa Mieszczańska stała się jedną z najlepiej rozpoznawalnych lokalizacji w ścisłym centrum Wrocławia.
Fot. Mat. Okre
Kępa Mieszczańska wyraźnie dzieli się na dwie części. W tej bliższej rynku, w okolicy ul. Księcia Witolda, deweloperzy rewitalizują dawne budynki, w tym zabytkowe, lub budują obiekty wpisujące się w dawną tkankę. Uwagę zwraca m.in. projekt renowacji dawnego gmachu Głównego Urzędu Celnego. Blask i nową funkcję uzyskają też stary spichlerz czy była piekarnia garnizonowa. Kończy się natomiast budowa apartamentowca Marina III, wyróżniającego się nowoczesną architekturą i lokalizacją na wąskim cyplu, tuż przy moście Pomorskim, niemal naprzeciw gmachu głównego Uniwersytetu Wrocławskiego.
MIECZYSŁAW MICHALAK
Natomiast na północ od ul. Dmowskiego, na terenie byłej jednostki wojskowej, powstają głównie nieco wyższe budynki. Deweloperzy sukcesywnie zabudowują tam kolejne działki. W tej części Kępy mieszka już sporo osób, a problemem jest znalezienie miejsca do parkowania.
- Co przekonało nas do tej lokalizacji? Bliskość rynku i dobry dojazd do pracy, bo oboje z żoną pracujemy w centrum. Jednocześnie jesteśmy tu trochę na uboczu, jest całkiem spokojnie. Nie było też we Wrocławiu zbyt dużego wyboru dużych mieszkań, zależało nam co najmniej na 90 metrach i właśnie tutaj coś takiego znaleźliśmy. W garażu podziemnym mamy dwa miejsca. Problem z parkowaniem mogą mieć osoby, które będą nas tutaj odwiedzać - opowiada Łukasz Krasowski, który właśnie przeprowadza się na Kępę.
Rewitalizacja Nadodrza zmieniła wizerunek tej części miasta, ale to jeszcze nie koniec. W tym roku wspólnoty mieszkaniowe z Nadodrza pozyskały dofinansowanie na remont 21 kamienic, a Zarząd Zasobu Komunalnego dodatkowo ma w planach remont kolejnych 15 kamienic. Do marca 2019 zmienią się też dwa wnętrza podwórkowe w kwartałach w obrębie ulic Łokietka-Drobnera-Probusa oraz Jedności Narodowej-Drobnera-Pobożnego-Niemcewicza-pl. Świętego Macieja.
W tej chwili metamorfozie ulega ostatnia, do tej pory najbardziej zaniedbana część tego osiedla, czyli okolice ulic Kurkowej i Łowieckiej, gdzie deweloperzy realizują kilka nowych projektów. Plomby wypełniają ostatnie puste miejsca w zwartej zabudowie kamienic.
Lipa Piotrowska to zupełnie nowe osiedle z kilkupiętrowymi budynkami wielorodzinnymi zbudowanymi w szczerym polu. Magnesem mogą być ceny kształtujące się poniżej 6 tys. zł za m kw. Na osiedlu można zrobić zakupy, jest też przedszkole, mieszkańcom nie brakuje zieleni, w pobliżu są m.in. malownicze tereny nad Widawą. Kłopotliwy jest natomiast dojazd do centrum, choć ostatnio nowa linia autobusowa nr 111 połączyła Lipę Piotrowską bezpośrednio z pl. Grunwaldzkim.
Tuż przy Kanale Żeglugowym Odry realizowane są kolejne etapy osiedla Olimpia Port, zaplanowanego jako spójne i samowystarczalne, z infrastrukturą handlowo-usługową czy placami zabaw. W pobliżu nie brakuje tras rowerowych i ścieżek odpowiednich dla biegaczy. Niedaleko powstaje też mniejsze osiedle Nowy Port. Zaletą obu tych lokalizacji jest położenie w pobliżu zieleni, natomiast mankamentem pozostaje dojazd. Wąskim gardłem na najkrótszej drodze w kierunku centrum są zwłaszcza mosty Chrobrego.
MIECZYSŁAW MICHALAK
Komunikacja jest również głównym problemem mieszkańców dalej położonych części Swojczyc, a także Strachocina i Wojnowa. Tam dominuje zabudowa jednorodzinna. Dodajmy, że do południowych dzielnic Wrocławia można stamtąd dotrzeć również przez most nad Odrą w ciągu Wschodniej Obwodnicy Wrocławia. Miasto uruchomiło też linię kolejową z Wojnowa - pociągiem można dojechać na Nadodrze, Mikołajów i do Dworca Głównego.
Dla wielu wrocławian Biskupin, Sępolno, Zalesie lub Zacisze to wymarzone adresy, a ich wysoka pozycja od lat się nie zmienia. To osiedla dobrze zaplanowane, kameralne, blisko parku Szczytnickiego, zoo i Hali Stulecia, terenów rekreacyjnych Stadionu Olimpijskiego, a do tego z rozwiniętą komunikacją miejską i w pobliżu akademickiego centrum Wrocławia.
- Biskupin czy Sępolno to osiedla cieszące się wielkim prestiżem, ale tam nie ma już gdzie szpilki wcisnąć. Kilka nowych inwestycji zrealizowano ostatnio na Dąbiu. Mieszkania tam są bardzo pożądane, a ceny kształtują się sporo powyżej wrocławskiej przeciętnej, osiągając 8-9 tys. za m kw. - mówi mec. Ewa Klos-Rychter, właścicielka biura Klos Nieruchomości.
mat. prasowe
Ten sam trend widać również w przypadku domów i willi miejskich na Wielkiej Wyspie.
- Tam jest cicho, zielono, spokojnie, ale ceny potrafią być o kilka tysięcy złotych za metr wyższe niż za porównywalny standard w wielu innych częściach miasta. Na przykład ceny domów na Biskupinie zaczynają się obecnie od 1 mln zł, i to do remontu. Dla porównania: na Żernikach, Maślicach czy Jerzmanowie ceny domów o podobnej powierzchni, a nawet w lepszym stanie technicznym, wynoszą 600-700 tys. zł - mówi Irmina Pytlowany-Jankowska.
Tematem, który od lat wywołuje kontrowersje, jest aleja Wielkiej Wyspy, czyli przedłużenie obwodnicy śródmiejskiej od al. Armii Krajowej w kierunku północno-wschodnim. Mosty Zwierzyniecki i Szczytnicki nie są w stanie obsłużyć rosnącego ruchu. Al. Wielkiej Wyspy będzie miała 3,5 kilometra i dwa mosty, nad Odrą i Oławą. Przetarg na budowę już się odbył. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z harmonogramem, to nową drogą pojedziemy na przełomie 2021/2022 roku.
Karłowice, założone jako miasto-ogród, mogą śmiało konkurować z willowymi osiedlami Wielkiej Wyspy. Osiedle ma też swoje centrum w postaci kameralnego rynku (pl. Józefa Piłsudskiego), a nadodrzańskie wały zapraszają do spacerów. Jak mieszka się na Karłowicach?
Krystyna Rosińska przeniosła się tutaj sześc lat temu z centrum, kupiła mieszkanie w kamienicy bliżej ulicy Kamieńskiego.
- Do centrum cały czas mam niedaleko, tramwajem czy autobusem jedzie się bardzo szybko, a jednocześnie czuję się tutaj tak, jakbym już była za miastem - opowiada. - Co prawda ruch na samej ul. Kamieńskiego ostatnio się zwiększył, właśnie z powodu wielu nowych inwestycji w okolicy. Z drogi korzystają też mieszkańcy m.in. Polanowic, dojeżdżający tędy do pracy czy dowożący dzieci do pobliskiej szkoły. Jadąc samochodem, czasem stoję w korkach, coraz trudniej też znaleźć miejsce do parkowania.
Jednak w bocznych uliczkach jest cicho i spokojnie, wielkim plusem jest bliskość Odry i miejsc do wypoczynku przy samej rzece: - Z mostów Trzebnickich widać, jak nabrzeże po obu stronach jest ładnie zagospodarowane, są tam też ścieżki dla biegaczy, spacerowiczów i rowerzystów. W odległości pięciu minut rowerem od domu mam dwie plaże. Prężnie działa też rada osiedla, która organizuje pikniki, wystawia leżaki itp. Minusem jest odczuwalny zimą smog, bo wielu mieszkańców wciąż korzysta z tradycyjnych pieców.
- Wybór lokalizacji w gruncie rzeczy zależy od zasobności portfela. W przypadku młodych małżeństw liczy się przede wszystkim zdolność kredytowa. Dlatego wielu decyduje się na dzielnice uważane może za mniej prestiżowe i bardziej odległe od centrum, jednak najlepiej z możliwością dojazdu środkami komunikacji miejskiej. Popularnością zaczyna cieszyć się Różanka, w obrębie ulic Obornickiej i Chorwackiej inwestycje prowadzi właśnie czterech dużych deweloperów. A co najmniej trzech deweloperów buduje też właśnie w okolicach ul. Kamieńskiego za linią kolejową, bliżej ul. Poświęckiej - mówi Marzena Zajkowska z biura nieruchomości Euro-City.
Przy ul. Kamieńskiego za m kw. zapłacić trzeba dziś ok. 6 tys. zł. W budowie jest tam obecnie co najmniej kilkaset mieszkań.
Bardzo zmieniły się w ostatnich latach również Sołtysowice. Dawniej było to mocno peryferyjne osiedle z zabudową jednorodzinną. Teraz stoją tam również kilkupiętrowe budynki wielorodzinne. Mieszkańcy mają do dyspozycji autobus linii 116, docierający bezpośrednio do pl. Grunwaldzkiego.
- Pokutuje stereotyp, że największą zaletą tej części miasta są niskie ceny i nic ponadto nie ma ona do zaoferowania. Jednak zupełnie inaczej myślą osoby, które już tam mieszkają. Okazuje się, że wcale nie chcą się stamtąd wyprowadzać - mówi Marcin Wieluński, właściciel biura Wieluński Nieruchomości.
MIECZYSŁAW MICHALAK
Charakter Zawidawia odmieniła rewitalizacja rynku Psiego Pola. Powstało tam centrum dzielnicowe, przypominające klimatem małe miasteczko. Na Psim Polu, Zakrzowie czy Kiełczowie - te osiedla znacznie się w ostatnich latach rozbudowały - są sklepy, przedszkola i szkoły, w okolicy nie brakuje też zieleni i terenów rekreacyjnych. Problemem numer jeden jest dojazd do centrum. Miasto zachęca do korzystania z pociągów, ale dla wielu osób, dojeżdżających np. w okolice pl. Grunwaldzkiego, nie jest to wygodna alternatywa. W planach jest budowa linii tramwajowej na Psie Pole, ale prawdopodobnie nie dojdzie do tego jeszcze w najbliższych latach.
W okolicach pl. Grunwaldzkiego znajdują się Politechnika Wrocławska, Uniwersytet Przyrodniczy, kliniki oraz obiekty Uniwersytetu Wrocławskiego. Tu w znacznej mierze skupia się akademickie życie miasta, nie brakuje sklepów, knajpek, kawiarni, a rondo Reagana to ogromny węzeł komunikacyjny.
MIECZYSŁAW MICHALAK
- To niezmiennie rejon marzeń dla inwestorów. O tej porze roku zainteresowanie rośnie zwłaszcza wśród osób, których dzieci za chwilę pójdą na studia. Największe wzięcie mają mieszkania niewielkie, dwupokojowe, do 40 m kw., z pełnym rozkładem, w cenie do 300 tys. zł - mówi Irmina Pytlowany-Jankowska.
Dwie nowe inwestycje, nawiązujące charakterem do zabudowy Śródmieścia, są obecnie realizowane przy ul. Benedykta Polaka, tuż przy kampusie Uniwersytetu.
Wszystkie komentarze