Pod koniec czerwca oficjalnie otworzył się biurowiec Pegaz, wybudowany w kwartale ulic: Ruskiej, św. Mikołaja i Kazimierza Wielkiego.
Działkę między ul. Kazimierza Wielkiego, Ruską, św. Mikołaja i Grabarską, dawniej zwaną parkingiem Frasyniuka, austriacki deweloper - firma UBM - kupił od gminy w październiku 2012 r. Za pół hektara zaoferował 14 mln zł. Spółka już posiada dawny szpital Bożego Grobu na rogu św. Mikołaja i Kazimierza Wielkiego.
FOT . WOJCIECH NEKANDA TREPKA
Firma UBM zaplanowała dwa budynki - jeden między ul. Grabarską, Kazimierza Wielkiego, Ruską i Mikołaja, drugi między Grabarską a pl. Jana Pawła II. W obu przewidziano ok. 18,5 tys. m kw. powierzchni biurowej, 2,6 tys. m kw. powierzchni usługowej oraz 360 miejsc parkingowych.
FOT . WOJCIECH NEKANDA TREPKA
Obiekty zaprojektowało biuro APA Hubka, należące do Andrzeja Hubki. Przy okazji inwestor wyremontował podwórka, a także elewacje okolicznych kamienic (np. kamienicy na rogu Grabarskiej i św. Mikołaja).
FOT . WOJCIECH NEKANDA TREPKA
Dwa piętra zajęła ubezpieczeniowa firma XL Catlin; na parterze znajdzie się zaś m.in. Biedronka i restauracja Jadłomania.
mat. prasowe
W miejscu, w którym miał zostać rozbudowany Pasaż Grunwaldzki, Echo Investment wybudowało biurowiec. Przy ulicy Skłodowskiej-Curie pojawiło się 16 tysięcy metrów kwadratowych nowej powierzchni klasy A.
MIECZYSŁAW MICHALAK
Do 2006 r. na działce znajdowało się targowisko. Od spółdzielni Społem nieruchomość odkupiło Echo, które wcześniej planowało w tamtym miejscu rozbudowę Pasażu Grunwaldzkiego. Ostatecznie zdecydowało się jednak na biurowiec.
MIECZYSŁAW MICHALAK
Projekt nowego budynku wykonało biuro DDJM z Krakowa, które przewidziało elewację pokrytą naturalnym kamieniem. Na terenie znalazł również jednokondygnacyjny parking podziemny i parking naziemny na łącznie 120 miejsc.
MIECZYSŁAW MICHALAK
Vastint Poland w listopadzie zakończył realizację pierwszego etapu Business Garden przy ulicy Legnickiej i otrzymał pozwolenie na użytkowanie trzech biurowców i pawilonu restauracyjnego otoczonego ogrodem.
Wzgórze Mikołajskie wystawiono na sprzedaż po raz pierwszy w listopadzie 2008 roku, z ceną wywoławczą 55 mln zł. W roku 2010, za 38 mln zł, działkę kupiła firma Vastint, należąca do szwedzkiej grupy Ikea.
Marcin Biodrowski
W 2014 roku rozpoczęła się budowa biurowego miasteczka, prace prowadzi firma Budimex. Centralnym elementem miasteczka będzie ogród. - A w nim do dyspozycji najemców boisko sportowe do gry w badmintona i koszykówkę, wypełnione piaskiem do gry w siatkówkę plażową oraz tor do gry w bule - wylicza Ewa Łydkowska z firmy Vastint. Powstał też pawilon restauracyjny, w którym znajdzie się kantyna.
KORNELIA GŁOWACKA-WOLF
Szwedzi postawili też na ekologię, w budynku zamontowano m.in. systemy oszczędzania wody i energii, a także ruchome rolety zewnętrzne, które ochładzają budynek w lecie. Dzięki tym rozwiązaniom obiekt ma być wyróżniony najbardziej prestiżowym certyfikatem środowiskowym LEED Platinum.
KORNELIA GŁOWACKA-WOLF
Marek Ulanecki z Vastinta: - Chcemy też zachęcać użytkowników do tego, aby do pracy przyjeżdżali rowerami. Dlatego postawimy stojaki na zewnątrz i rowerownie w podziemiach, a także szatnie z prysznicami dla rowerzystów.
KORNELIA GŁOWACKA-WOLF
Biurowe miasteczko Business Garden ma składać się w sumie z dziewięciu budynków o łącznej powierzchni 120 tys. m kw. Kolejny etap inwestycji deweloper planuje rozpocząć na początku 2017 roku. Powstaną trzy budynki, w tym najwyższy o wysokości 55 metrów.
KORNELIA GŁOWACKA-WOLF
Budowa obiektu, należącego do francuskiego koncernu Unibail-Rodamco trwała przez cały 2016 rok.
Prace zaczęły się w marcu 2015 r., od wyburzenia dawnego dworca PKS. Wybudowany w latach 90. obiekt dawniej znajdował się na czterohektarowej działce między ulicami: Suchą, Borowską, Dyrekcyjną i Joannitów.
Unibail-Rodamco/IMB Asymetria
Inwestycją zarządza firma Hill International, a generalnym wykonawcą jest Warbud. Przy budowie pracuje 900 osób.
KORNELIA GŁOWACKA-WOLF
Stan surowy obiektu jest już gotowy w całości, teraz trwają roboty wykończeniowe. Zainstalowano już jedną trzecią wind i jedną czwartą schodów. Robotnicy zamontowali też 20 procent aluminiowej części elewacji i 60 proc. elewacji szklanej. - Elewacja z perforowanego aluminium ma dawać trójwymiarowy efekt. Będzie mogła być podświetlana w dowolne kolory - podkreśla Małgorzata Woźniak, dyrektorka centrum.
Unibail-Rodamco/IMB Asymetria
Otwarcie obiektu zaplanowano na jesień przyszłego roku. Gdy powstanie, będzie drugim największym (po Magnolii) centrum handlowym w mieście.
Wroclavia ma mieścić dwieście sklepów, a obiekt jest już w 70 procentach wynajęty. Znajdą się tam m.in. supermarkety spożywcze Carrefour i Biedronka, odzieżowe H&M, Zara, Reserved (wszystkie trzy dwupiętrowe), Calzedonia a także placówki Zara Home, RTV Euro AGD, Media Markt, Apart czy Kruk. Pojawią się tez marki, do tej pory we Wrocławiu nieobecne, jak Forever 21, Steve Madden czy Loft 37. Sklepy odzieżowe mają znajdować się szczególnie na pierwszym piętrze, gdzie niektóre witryny mogą mieć ponad sześć metrów wysokości.
Unibail-Rodamco/IMB Asymetria
W części gastronomicznej na drugim piętrze przewidziano dwadzieścia restauracji: m.in. pizzerię Vapiano, bar rybny North Fish, a także lokale wrocławskich marek Pasibus i Polish Lody. W budynku znajdzie się kino na dwadzieścia sal, które będą wynajęte przez sieć Cinema City. Ta część za miesiąc ma być oddana najemcy. Jedną z sal będzie pierwsze w mieście kino Imax.
KORNELIA GŁOWACKA-WOLF
W obiekcie znajdzie się również dworzec PKS o wielkości 7 tys. m kw. Będzie mieścił czternaście stanowisk, umieszczonych na drugiej kondygnacji podziemnej.
- Poczekalnie będą zarówno w podziemiach, jak i na parterze, gdzie znajdą się kasy biletowe - zapewnia Krzysztof Balawejder, prezes spółki Polbus PKS, która będzie operatorem dworca. Autobusy będą wjeżdżać i wyjeżdżać od strony ul. Dyrekcyjnej. Specjalny system wentylacyjny ma dbać o to, by pasażerowie nie byli narażeni na spaliny.
KORNELIA GŁOWACKA-WOLF
Ovo Wrocław, wielofunkcyjny budynek hotelowo-biurowo-apartamentowy, który powstał na rogu Podwala i ul. Traugutta, działa od sierpnia.
KORNELIA GŁOWACKA-WOLF
Budynek Ovo (łac. "jajko") o charakterystycznym obłym kształcie powstawał od początku 2014 roku. Jego projekt stworzyło paryskie biuro architektoniczne Gottesman-Szmelcman, a jego forma zaliczać się ma do nurtu tzw. blobitektury - architektury która nawiązuje do organicznych, amebopodobnych form.
Elewacja została stworzona z białego corianu, specjalnego materiału z żywicy i minerałów naturalnych, podatnego na formowanie. Ovo ma 25 metrów wysokości, a kubatura całego obiektu sięga 42 tys. m kw. Budowa kosztowała 260 mln zł netto.
KORNELIA GŁOWACKA-WOLF
Centralną częścią Ovo jest otwarte patio, z wejściami od ul. Traugutta i Podwala, na które każdy może już wejść. Na jego środku jest duży trawnik z ławkami i drzewami. - Bardzo zależało nam na tym, by budynek był otwarty na miasto, by stał się miejscem spotkań wrocławian - mówi Shuckie Ovadiah z firmy Wings Properties, która budowała obiekt.
KORNELIA GŁOWACKA-WOLF
Na parterze znalazło się miejsce na lokale usługowe. Już działa m.in. restauracja Ovo czy kawiarnia Etno Cafe.
Na pierwszym i drugim piętrze znajdzie się 189 pokoi pięciogwiazdkowego hotelu Double Tree by Hilton, mogące łącznie przyjąć 400 gości. Największy pokój ma 113 m kw. i widok na park Słowackiego.
Trzecie piętra zajmują biura - łącznie 23 lokale, o powierzchni 3,8 tys. m kw. W centralnej części kondygnacji znajduje się zaś przestrzeń wspólna z tarasem. Cena za metr kwadratowy to 11 tys. złotych netto.
KORNELIA GŁOWACKA-WOLF
Na piętrach od czwartego do siódmego jest zaś 170 apartamentów. Największy lokal ma 250 m kw. oraz równie duży taras.
KORNELIA GŁOWACKA-WOLF
Wszystkie trzy części (biurowa, hotelowa, apartamentowa) mają osobne wejścia i osobne windy. - Zaprojektowaliśmy je w podobnym stylu, z elementami z corianu oraz wykładziną z orzecha amerykańskiego - mówi Magdalena Kozak, architektka wnętrz. Najbardziej charakterystycznym z wejść jest futurystyczne lobby części apartamentowej. Kozak: - Na suficie przewidzieliśmy specjalne wyspy świetlne, które swym kształtem przypominają wulkany.
MIECZYSŁAW MICHALAK
Budynek ma też dwa piętra pod ziemią. Na poziomie -2 zlokalizowano kuchnię hotelowej restauracji, gdzie pracować będzie 50 osób. Na piętrze -1 znajdzie się zaś zaś centrum fitness ze spa, a także wielka sala balowa o wysokości sześciu metrów. Pomieszczenie o powierzchni ponad 300 m kw. również wykończono okładziną z corianu.
MICHAŁ GROCHOLSKI
W listopadzie oddano do użytku biurowiec, który wzniesiony został na ostatniej pustej po wojnie działce.
Biurowiec Twelve, bo tak został nazwany, zbudowany został u zbiegu ul. Oławskiej i Łaciarskiej. Wcześniej stał w tym miejscu niewielki parterowy sklep mięsny. Na odcinku od pl. Dominikańskiego do Rynku była to już ostatnia wolna od czasów wojny działka.
KORNELIA GŁOWACKA-WOLF
Nowy budynek wzniosła wrocławska firma i2 Development. Konstrukcja liczy siedem pięter i na dwóch górnych kondygnacjach kończy się tarasami, które wypełnione zostaną z zielenią. Powstanie w ten sposób strefa wypoczynkowo-rekreacyjna i kilka punktów widokowych z mini ogrodem dla przyszłych pracowników biur przy Oławskiej 12.
KORNELIA GŁOWACKA-WOLF
Twelve jest biurowcem klasy A, tj. o najwyższych standardach. Do wynajęcia jest 2 tys. m kw powierzchni biurowo-usługowej typu open-space. W zależności od potrzeb klienta wnętrze można dowolnie aranżować.
Budynek jest w pełni klimatyzowany, a specjalne okna niwelują poziom hałasu docierającego z ulicy. Nad bezpieczeństwem najemców czuwa ochrona oraz nowoczesne systemy - kontroli dostępu, monitoringu i przeciwpożarowy.
Budynek, który dawniej służył jako przychodnia szpitala im. Babińskiego, teraz jest przebudowywany. Budowa trwała cały 2016 rok i zakończy się w 2018 roku.
Nowy Alexanderhaus, realizowany przez firmę I2 Development, to energooszczędny siedmiokondygnacyjny biurowiec o powierzchni 2,7 tys. m kw. Parter będzie miał charakter usługowy, natomiast piętra zostaną przeznaczone na nowoczesne powierzchnie biurowe.
KORNELIA GLOWACKA-WOLF
- Bardzo dobre doświetlenie budynku zapewniają okna w modernistycznym stylu: nadają projektowi lekkości i prestiżowego, eleganckiego charakteru. Poziome pasy przeszklenia dają wnętrzom przyjazny klimat i otwierają przestrzeń. Tworzymy miejsce, gdzie dobrze się będzie myśleć, negocjować, podpisywać umowy - mówi Arkadiusz Chamielec, architekt obiektu.
Budynek przy ul. Powstańców Śląskich teraz mieści pokoje dwóch sieci hotelowych: Novotelu i Ibisa. Remont, który skończył się pod koniec lata, trwał ponad rok.
Hotel wybudowała w latach 1978-1980 fińska firma "YP-Group Helsinki", zgodnie z projektami architektów o nazwiskach Jaakko, Unto i Christiannin. Dawniej czterogwiazdkowy obiekt był najbardziej luksusowym hotelem miasta.
MIECZYSŁAW MICHALAK
Budynek jest własnością firmy Orbis, która od kilkunastu lat należy do francuskiego koncernu Accor. Od ponad roku trwa remont gmachu, warty 42 mln zł. - To remont całościowy, odnowiliśmy wszystkie części wspólne i pokoje - mówi Przemysław Orchowicz, dyrektor obiektu.
MIECZYSŁAW MICHALAK
Teraz hotel podzielony na dwie części: trzygwiazdkowy Ibis (na piętrach od pierwszego do czwartego) i czterogwiazdkowy Novotel na 192 pokoje. Oba mają oddzielne recepcje i lobby na parterze.
MIECZYSŁAW MICHALAK
Obszerne lobby Novotelu zostało specjalnie zaprojektowane. - W przeciwieństwie do innych hoteli, staraliśmy się połączyć wszystkie funkcje w jednym pomieszczeniu: bar, recepcję, strefę relaksu. Chcemy, by goście hotelowi spędzali tu czas w miłej atmosferze - mówi Orchowicz.
MIECZYSŁAW MICHALAK
Obok restauracji i baru jest tu też specjalna strefa dla dzieci, a także biblioteczka z książkami. Orchowicz: - Staraliśmy się, by w różnych miejscach restauracji i baru nbyły jak najbardziej różnorodne wykończenia, w tym różne siedzenia.
W Novotelu znalazło się też miejsce na jedenaście sal konferencyjnych, nazwanych od stolic państw Unii Europejskiej. - Największa sala może pomieścić nawet 500 osób, a łącznie da się tu zorganizować konferencję na 700 uczestników - przekonuje Orchowicz.
MIECZYSŁAW MICHALAK
Wnętrze Ibisa zaprojektowano w kolorze czerwonym. Obok 112 pokoi hotelowych są tu trzy sale konferencyjne, całodobowy bar czy kącik internetowy. To trzeci Ibis we Wrocławiu; obok niego działa Ibis Styles przy pl. Konstytucji 3 Maja oraz Ibis Budget na Pilczycach, przy stadionie miejskim.
We wrześniu wmurowano kamień węgielny pod biurowiec Green2Day. Dawniej w tym miejscu mieściło się prestiżowe XIV Liceum Ogólnokształcące.
W budynku, którego powierzchnia prawie 18 tys. m kw., obecnie powstaje trzecie piętro. - Budowa jednego piętra trwa około trzech tygodnie. Teraz powstaje też dwukondygnacyjny hol wejściowy, który wyłożony jest betonem - mówi Marcin Engel-Ragnis, kierownik budowy z firmy Skanska, która jest generalnym wykonawcą inwestycji (inwestorem - inna spółka z tej grupy, Skanska Property).
Budowa trwa już od października 2015 roku. - Oddanie budynku do użytku planujemy na czwarty kwartał 2017 roku - mówi Konrad Wiśniewski, menedżer inwestycji.
TOMASZ PIETRZYK
Obiekt będzie mieć sześć pięter biurowych, każde o powierzchni 2,5 tys. m kw. Parter przeznaczony będzie pod lokale usługowo-handlowe. - Biurowce często lokalizowane są w gettach, odwracają się od miasta. My staraliśmy się, by budynki miały jak największy związek z otoczeniem - mówi Zbigniew Maćków, architekt inwestycji - Odtworzyliśmy przedwojenny trakt na przedłużeniu ul. Sępa-Szarzyńskiego, prowadzący do nadodrzańskiego bulwaru - podkreśla projektant.
TOMASZ PIETRZYK
Budynek ma być ekologiczny: stara się o certyfikat LEED Gold. Zielone rozwiązania w Green 2Day mają zapewnić mniejsze zużycie energii na poziomie 25 proc. oraz wody na poziomie 45 proc. w stosunku do polskich norm. Rowerzyści będą mogli skorzystać z przebieralni z prysznicami. Zamontowany ma być też system odzyskiwania ciepła.
Na działce do 2002 r. mieściło się XIV LO, potem zostało przeniesione na ul. Brücknera. Uczniowie i nauczciele mocno protestowali przeciwko przeprowadzce. Prezydent Dutkiewicz zapowiedział nawet w kampanii wyborczej powrót "czternastki" do centrum miasta, jednak to nigdy się nie stało. Sam budynek przeszedł na własność Uniwersytetu Wrocławskiego, który potem sprzedał go firmie Skanska.
Charakterystyczny czarny biurowiec, zbudowany przez firmę Skanska, położony na rogu ul. Oławskiej i Piotra Skargi, działał od 2015 r. Oficjalne otwarcie miało miejsce jednak w maju 2016 r.
TOMASZ PIETRZYK
- Cieszę się, że Skanska wybrała nasze miasto dla swoich inwestycji i liczę, że to nie ostatnie słowo tej firmy - mówił podczas ceremonii otwarcia odpowiedzialny za architekturę i budownictwo wiceprezydent Wrocławia, Adam Grehl - Widzę nowoczesną architekturę w historycznym otoczeniu, widzę miejsce, które jest przestrzenią gospodarki opartej na wiedzy. To są właśnie fabryki naszych czasów - podkreślał Grehl.
MIECZYSŁAW MICHALAK
Biurowiec zaprojektowało architektoniczne biuro medusa group, należące do Przemo Łukasika i Łukasza Zagały. Według projektantów Dominikański zaprojektowany został zgodnie z ideą zrównoważonego budownictwa, a projekt dostał ekologiczny certyfikat LEED na poziomie Gold. W budynku umieszczono 200 miejsc parkingowych dla rowerów oraz szatnie i prysznice dla cyklistów, a także punkty do ładowania aut elektrycznych.
MIECZYSŁAW MICHALAK
Na środku kompleksu znajduje się otwarte dla wszystkich patio, z zielonych dachem, a także zaprojektowaną przez Annę Bujak z wrocławskiej Akademii Sztuk Pięknych rzeźbą "Bios"
W budynku zainstalowano panoramiczne windy.
Ściany we wnętrzach wykonano z charakterystycznej złotej cięto-ciągnionej siatki, co w założeniu projektantów ma nawiązywać do barokowego pałacu. W holu wejściowym ustawione są też: lada, sofa i totemy z białego i czarnego corianu.
MIECZYSŁAW MICHALAK
Częścią kompleksu jest tez odrestaurowany pałac Oppersdorfów z XVIII wieku, projektu Krzysztofa Hacknera, położony przy ul. Wierzbowej. Tę część wynajęła agencja pracy tymczasowej Work Service, należąca do Tomasza Szpikowskiego i Tomasza Misiaka. Przez pałac prowadzi przejście, prowadzące od pl. św. Krzysztofa na wewnętrzne patio, które w przeciwieństwie do samego dziedzińca zamykane ma być na noc.
MIECZYSŁAW MICHALAK
Wrocław 101 - tak nazywa się budynek biurowy, którego budowa skończyła się w kwietniu. Obiekt powstał przy Dworcu Głównym, na rogu Peronowej i al. marszałka Józefa Piłsudskiego.
Na działce przy Piłsudskiego 101 przed wojną znajdował się hotel Germania, po wojnie stały tam blaszane budy. Budowa nowego obiektu rozpoczęła się w lutym ubiegłego roku, a przy okazji - wycięto kilkanaście drzew, które rosły na terenie.
Leszek Frelich
Elewacja pięciopiętrowego budynku wykonana została głównie z trawertynu; fasada dwóch ostatnich kondygnacji jest przeszklona. Kondygnacje mają 2,8 m wysokości, a reprezentacyjny parter - aż 7,5 m. Za projekt architektoniczny odpowiadają pracownie PM Group Polska i RKD Architects.
Powierzchnia najmu na parterze wynosi ok. 670 m kw., na wyższych ok. 700-800 m kw., na piątym - ok. 375 m kw. Łącznie do wynajęcia jest 4,2 tys. m kw., a za komercjalizację obiektu odpowiada firma Knight Frank.
FOT . WOJCIECH NEKANDA TREPKA
W kondygnacji podziemnej zlokalizowano 28 miejsc parkingowych. W pomieszczeniach biurowych będą zainstalowane m.in. otwieralne okna, podłogi techniczne, podwieszane sufity a także oświetleniowe oprawy rastrowe w suficie. Budynek ma być wyposażony w klimatyzację i wentylację, w system kontroli dostępu, 24-godzinną ochronę i system zarządzania obiektem.
FOT . WOJCIECH NEKANDA TREPKA
Generalnym wykonawcą była firma Warbud. Inwestor, irlandzka firma Crownway Investments, realizuje komercyjne projekty deweloperskie w Irlandii, Wielkiej Brytanii, Stanach Zjednoczonych i Polsce. We Wrocławiu spółka posiada jeszcze Pasaż Pod Błękitnym Słońcem, znajdujący się na Rynku.
Zabytkowy dom towarowy na rogu Ruskiej i Kazimierza Wielkiego zyskał dwa dodatkowe piętra. To chyba najbardziej kontrowersyjna inwestycja mijającego roku.
Trzypiętrowy budynek z charakterystyczną wieżyczką na rogu Kazimierza Wielkiego i Ruskiej powstał w 1899 r., a wybudował go mistrz murarski Robert Burghardt na miejscu dwóch dawnych kamienic. Pokryte ceglanym klinkierem elewacje nawiązują do stylu arkadowego. Obiekt nie jest wpisany do rejestru zabytków, jest jednak zabytkiem, gdyż został ujęty na wojewódzkiej ewidencji zabytków.
Michał Grocholski
Wrocławska miejska konserwator zabytków nie była w stanie powiedzieć, czy inwestycja jest zgodna z zabytkowym charakterem Starego Miasta. - Nie umiem odpowiadać na tego typu pytania. Ten obiekt ma pozwolenie na budowę, które uzyskał po dłuższych konsultacjach. Wszystko jest zgodnie z prawem. Obowiązuje też miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego, który dopuszcza nadbudowę - mówiła Katarzyna Hawrylak-Brzezowska. - Może ktoś mieć inne zdanie, może się komuś nie podobać, ale wszystko jest zgodnie z pozwoleniem, które wydano po przeprowadzeniu postępowania administracyjnego - dodawała Hawrylak-Brzezowska.
MIECZYSŁAW MICHALAK
- Chcemy uratować ten budynek, który był totalną ruderą - przekonywał Krystian Widziszewski, prezes spółki. - Decyzję o nadbudowie podjęliśmy po zobaczeniu, jak wielki obiekt biurowy przytłaczać będzie okolicę. Zorganizowałem konkurs na Wydziale Budownictwa na wizualizację, na podstawie którego Tomasz Marhall zrobił ostateczny projekt - podkreśla inwestor.
O nadbudowie krytycznie wypowiedział się Filip Springer, dziennikarz zajmujący się architekturą. "Środowisko nie powinno zostawić na architekcie [Tomaszu Marhallu] za to suchej nitki. Przez takie skandaliczne działania kolesie jak on sprawiają, że architektów się nie szanuje i traktuje jak wyrobników, którzy zaprojektują wszystko, co inwestor każe. Ale jak znam życie, to środowisko ledwie chrząknie" - napisał na swoim Facebooku.
Michał Grocholski
Niepochlebnie do nadbudowy ustosunkował się się też Mateusz Kazula, autor architektonicznego bloga Architektura & Buntownictwo (Kazula.tumblr.com). - To kolejny przykład brutalnej ingerencji w zabytkowa tkankę miasta, podyktowanej przez chęć zysku inwestora. Pytanie: jak długo będziemy pozwalać na lekkomyślna dewastacje historycznych obiektów Wrocławia? Czy to jest ten "wrocławski duch innowacji"? - pyta ironicznie bloger.
Remont zabytkowego stadionu rozpoczął się pod koniec kwietnia ubiegłego roku. Niezwykle długie i żmudne prace związanych były z wyburzaniem dotychczasowych trybun, a przede wszystkim z odrestaurowaniem starej ceglanej elewacji oraz drewnianych elementów zadaszenia.
MIECZYSŁAW MICHALAK
Wszystkie cegły czyszczono ręcznie, braki uzupełniano specjalnie wypalanymi cegłami. Natomiast konstrukcje drewniane kilkukrotnie szlifowano, heblowano, impregnowano, a na koniec pomalowano.
Na przełomie września i października gotowe było boisko i tor mają być gotowe. Jesienią na trybunach stadionu zaczęło się montowanie krzesełek. Są one w barwach Wrocławia oraz żużlowej Sparty: żółte i czerwone.
MIECZYSŁAW MICHALAK
Tor żużlowy oraz boisko ze sztuczną nawierzchnią do futbolu amerykańskiego, powstają na Igrzyskach Sportów Nieolimpijskich - The World Games 2017, które w przyszłym roku odbędą się we Wrocławiu. Po imprezie stadion będzie obiektem żużlowców Betardu Sparty oraz futbolistów Panthers.
MIECZYSŁAW MICHALAK
W części zachodniej obiektu stanęła nowa trybuna - powstała z gotowych żelbetowych prefabrykatów. Nad nią zamontowano stalowe dźwigary dachowe, na których położono lekką membranę, podobną do tej, jaka znajduje się na Stadionie Miejskim. Zainstalowano także nowe oświetlenie, na starych, skróconych masztach.
MIECZYSŁAW MICHALAK
W pomieszczeniach pod trybunami - w tym pod tą wschodnią, która zachowa swój kształt sprzed remontu - znajdą się biura, magazyny, sale konferencyjne i lokale usługowe.
MIECZYSŁAW MICHALAK
Koszt modernizacji wyniesie około 120 mln zł. Po przebudowie stadion będzie mógł pomieścić ok. 15 tys. widzów. Zgodnie z harmonogramem, prace remontowe powinny zakończyć się w marcu przyszłego roku.
MIECZYSŁAW MICHALAK
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze