W środę 59 tys. wrocławskich uczniów zakończyło rok szkolny. - Był zdecydowanie inny od poprzednich. Wiosną mieliśmy prawdziwą lekcję obywatelstwa - podkreśla jeden z nich. Wrocławski nauczyciel przyznaje jednak: - Żegnamy ten rok zawiedzeni i bez optymizmu.
Podtrzymuję swoją deklarację o tym, że miasto wyrówna nauczycielom straty w pensjach, które zostały im pomniejszone za okres niedawnego strajku. Dostaną je w dwóch transzach w maju i czerwcu lub czerwcu i wrześniu, to zależy od dyrektorów placówek, którzy otrzymali na to pieniądze - deklaruje w rozmowie z "Wyborczą" prezydent Wrocławia Jacek Sutryk.
"Wszystkich, którzy zazdroszczą nam naszego wygodnego życia, zapraszamy do pracy w szkole" - piszą strajkujący nauczyciele z Zespołu Szkół nr 18 we Wrocławiu.
Gdy sześć lat temu przyjechałam do wielkiego miasta Wrocławia, roznosiłam swoje CV z drżeniem serca, bo nigdzie nie było etatu nawet na zastępstwo. Dziś odbieram przynajmniej dwa razy w miesiącu telefon z propozycją pracy w innej szkole. Tak wielu nauczycieli już dziś brak.
Nauczycielom są potrzebne nasze codzienne gesty solidarności, ale nie tylko poprzez lajkowanie na Facebooku.
Strajk nauczycieli we Wrocławiu. Robert Chmielewski, szef Firleja, publikuje strajkową piosenkę i zaprasza dzieci na zajęcia. Poetka Urszula Kozioł chętnie poprowadzi lekcje w zastępstwie za strajkujących. Ludzie kultury na różne sposoby wspierają strajk nauczycieli.
Legendarny koszykarz Maciej Zieliński podczas szkolnego strajku zorganizuje sportowe zajęcia dla młodzieży. - Chcę pomóc nauczycielom i zapewniam uczniom dobrą koszykarską zabawę - podkreśla.
A może mają rację ci wszyscy wysyłający mnie do Biedronki czy Lidla? Chociaż osobiście wolałabym Castoramę, bo w spożywce robić nie lubię... - pisze nauczycielka.
- Nie pozwólmy szefowej MEN uciec przed odpowiedzialnością - apeluje grupa aktorów w ramach akcji przygotowanej przez inicjatywę "NIE dla chaosu w szkole".
Strajk nauczycieli ma rozpocząć się w poniedziałek. Dyrektorzy wrocławskich szkół i przedszkoli informują rodziców, że zajęcia mogą być odwołane, proszą też o zapewnienie dzieciom opieki i "wyrozumiałość w tych trudnych chwilach". - To będzie dla nas trudny dzień - przewidują.
- Zgoda przewodniczącego Sekcji Krajowej Oświaty NSZZ "Solidarność" Ryszarda Proksy na wszystkie propozycje rządu jeszcze w trakcie trwania negocjacji ze Związkami Zawodowymi jest przejawem niekompetencji oraz zdrady interesów środowiska oświatowego - piszą nauczyciele "S" z Dolnego Śląska. I dodają: "To sabotaż".
Miasto Wrocław przygotowało ofertę dodatkowych zajęć, która dyrektorom placówek oświatowych pomoże w opiece nad dziećmi podczas protestu nauczycieli. Wsparcie zadeklarowały m.in. spółki miejskie, organizacje pozarządowe i kluby sportowe. Prezydent Sutryk wytłumaczył także swoją deklarację związaną z wynagrodzeniami dla protestujących nauczycieli.
Na jakiej podstawie prawnej prezydent Sutryk obiecał wypłatę pełnych wynagrodzeń dla protestujących nauczycieli? - chcą wiedzieć wrocławscy radni PiS.
Ponad 170 wrocławskich placówek zamierza wziąć udział w planowanym na 8 kwietnia strajku nauczycieli. Największa determinacja strajkowa panuje wśród pracowników szkół podstawowych oraz przedszkoli.
W niedzielę, 7 kwietnia, w przeddzień planowanego strajku nauczycieli, pod pręgierzem w rynku odbędzie się wspierająca ich demonstracja. - Edukacja to nasza wspólna sprawa - zachęcają organizatorzy akcji.
Publikujemy przygotowane przez Związek Nauczycielstwa Polskiego listy z wykazem wrocławskich placówek, które opowiedziały się za udziałem w strajku nauczycieli.
Według premiera samorządy oszczędzają na nauczycielach. Według samorządów oszczędza rząd, a one do oświaty dokładają z własnych budżetów. I wyliczają, ile muszą wysupłać
Zdziwiła mnie pierwsza pensja. Była niższa niż ta, którą wypracowywałam w call center w czasie studiów. A po paru latach, mimo umowy na czas nieokreślony, bank nie zgodził się na udzielenie mi kredytu na kupno kanapy - pisze wrocławska przedszkolanka i blogerka.
Dolnośląski kurator oświaty poinformował, że w razie strajku nauczycieli zespoły nadzorujące przebieg kwietniowych egzaminów będą uzupełniane przez osoby spoza szkół. W komisjach zasiądą więc np. przedstawiciele kuratorium, wyższych uczelni czy placówek doskonalenia nauczycieli.
PiS oraz usłużne mu media, nie mogąc już za bardzo liczyć na odebranie protestującym nauczycielom sympatii społeczeństwa, próbują mącić wodę, by odwrócić uwagę od tego, że to dzisiejsza władza odmawia należnej im podwyżki.
Strajk nauczycieli we Wrocławiu. Prezydent Jacek Sutryk uspokaja protestujących, że ich pensje nie będą obniżone. Bez względu na to, ile potrwa protest.
- Nas góra nie interesuje. Ani to, co mówi Piotr Duda, ani to, co mówią centrale związkowe. Interesuje nas to, czego chcą ludzie na dole - mówi szefowa oświatowej "Solidarności" oddziału Wrocław-Krzyki. M.in. tam przegłosowano uchwałę ws. dołączenia do strajku nauczycieli planowanego na 8 kwietnia.
Miasto zapowiada ofertę zajęć dla dzieci na czas protestu nauczycieli, a dyrektorzy szkół będą starali się zorganizować egzaminy - deklaruje Renata Granowska, wiceprezydent Wrocławia odpowiedzialna za edukację.
Publikujemy zebrany oddolnie przez nauczycieli nieoficjalny spis szkół i przedszkoli, które w referendum wyraziły chęć uczestnictwa w strajku generalnym. Jeśli rząd nie porozumie się ze związkami zawodowymi ws. podwyżek, protest rozpocznie się 8 kwietnia.
Do udziału w strajku nauczycieli gotowych jest ponad 1000 placówek na Dolnym Śląsku. Jeśli rząd nie porozumie się z przedstawicielami związków zawodowych, 8 kwietnia rozpocznie się największy protest w oświacie w historii współczesnej Polski.
Są już wstępne wyniki referendum strajkowego na Dolnym Śląsku. Zgodnie z nimi do udziału w strajku nauczycieli jest gotowych ponad 950 dolnośląskich placówek. Wciąż trwa jednak zbieranie danych.
Pracowałam jako nauczycielka, przeżyłam kilka reform oświaty, jestem matką 15-latka, który padł ofiarą minister Zalewskiej. Rozumiem bunt w szkołach i go całym sercem popieram
Wrocławscy nauczyciele tworzą listę placówek, które chcą wziąć udział w strajku 8 kwietnia. Jest już na niej ponad 100 wrocławskich szkół, przedszkoli i innych ośrodków.
Piszą, że nie zasługujemy na podwyżki, że jesteśmy pasożytami, że i tak mamy za dużo i za dobrze. Mam dosyć przyjmowania wszystkiego z opuszczoną głową - wrocławska nauczycielka rozprawia się z mitami o swej pracy.
Strajk nauczycieli w szkole minister Zalewskiej ma tak duże poparcie, bo jak mówią zainteresowani, nie czują wsparcia ze strony swojej dawnej koleżanki.
Strajk nauczycieli we Wrocławiu może objąć ponad 70 szkół - tak wynika z aktualizowanej na bieżąco internetowej mapy przygotowanej przez organizację NIE dla Chaosu w Szkole. Swoje dane zbierają także sami nauczyciele i twierdzą, że udział w strajku zapowiada już prawie 140 szkół i przedszkoli.
Powiedzieliśmy sobie: jeśli nie teraz, to nigdy! Jesteśmy bardzo zdeterminowani. Wielu nauczycieli chce odejść z zawodu albo już to robi - podkreśla w rozmowie z "Wyborczą" Mirosława Chodubska, prezes Okręgu Dolnośląskiego ZNP.
- Edukacja to inwestycja w przyszłość i wzrost gospodarczy. Należy spełnić umiarkowane żądania nauczycieli. Dlatego apeluję do Jarosława Kaczyńskiego: nie idź na wojnę z nauczycielami - powiedział w środę Adrian Zandberg, członek zarządu Razem.
Ogólnopolski strajk nauczycieli ma rozpocząć się 8 kwietnia, czyli tuż przed egzaminem gimnazjalisty. - Zakładamy, że komisje egzaminacyjne poradzą sobie z tą sytuacją. Nie ma innego wariantu - mówi dolnośląski wicekurator oświaty Janusz Wrzal.
Związek Nauczycielstwa Polskiego zdecydował, że rozpoczyna procedurę sporu zbiorowego, która może zakończyć się strajkiem w oświacie. - Z czwartkowych rozmów z minister Zalewską nic nie wynikło - mówi prezes dolnośląskiego oddziału ZNP.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
