Przed II turą wyborów prezydenta Wrocławia Izabela Bodnar w sobotę 13 kwietnia musiała się zmierzyć z oskarżeniami skierowanymi w stronę jej męża. - Jak to się dzieje, że pani nagle postanowiła zostać prezydentem Wrocławia, kiedy mąż ma zarzuty? - pytali. Jedną z osób, która pojawiła się na spotkaniu, była kandydatka komitetu związanego z Jackiem Sutrykiem.
Z dużym niepokojem przyjąłem informację, że już od 1 września tego roku ma być "odchudzona" podstawa programowa z wielu przedmiotów - pisze w liście otwartym do Barbary Nowackiej, ministry edukacji, nauczyciel z Głogowa, Ludwik Lehman.
Wojewoda Maciej Awiżeń, w imieniu ministry edukacji, powołał na kuratora oświaty Ewę Skrzywanek. Tym samym potwierdziły się nieoficjalne doniesienia "Wyborczej", że to właśnie nauczycielka historii i metodyczka obejmie to stanowisko.
Jak dowiedziała się "Wyborcza", obowiązki kuratora oświaty będzie pełnić Ewa Skrzywanek, nauczycielka i metodyczka, od lat zajmująca się edukacją obywatelską, regionalną i wielokulturową. To duża zmiana po rządach działacza PiS, Romana Kowalczyka, wielbiciela "charyzmatycznego Jarosława Kaczyńskiego".
Dolnośląski kurator oświaty Roman Kowalczyk pożegnał się ze stanowiskiem. "Sumiennie pracowałem, rzetelnie realizowałem zadania i kompetencje kuratora oświaty. Przestrzegałem prawa. Decyzje podejmowałem samodzielnie" - napisał w liście do "oświatowej społeczności", zaznaczając, że odchodzi z podniesioną głową.
Dolnośląski kurator oświaty Roman Kowalczyk został oficjalnie odwołany ze stanowiska przez ministrę edukacji Barbarę Nowacką.
Wszedł z PiS-owską propagandą do dzienników uczniów, polecił samorządom dokładać się do pensji nauczycieli, odmówił uczniom lekcji obywatelstwa w trakcie największych strajków od czasu transformacji ustrojowej - podsumowujemy kandencję ustępującego dolnośląskiego kuratora oświaty Romana Kowalczyka.
Wrocławska posłanka PiS Mirosława Stachowiak-Różecka, która nielegalnie zwołała posiedzenie sejmowej Komisji Edukacji, wcześniej zasłynęła tym, że oszukiwała, w tym komisję wyborczą, na temat swojego wykształcenia.
Zwolnienia z WF-u będą uznane tylko wówczas, gdy wystawi je lekarz specjalista, a nie lekarz rodzinny - takie hasło obiegło media w całej Polsce, choć jest nieprawdą. MEN nie kwapiło się do sprostowania, zajęło się tym stowarzyszenie broniące interesów ucznia.
"Społeczność akademicka" wywalczyła usunięcie niewygodnego dla PiS rektora UWr, a teraz ma misję naprawy "Gazety Wyborczej". Tego dzieła podjął się m.in. komentator mediów ojca Rydzyka, więc poprzeczka została wysoko zawieszona.
- Od dyrektorów szkół i nauczycieli zależy, jakie wartości przekażemy dzieciom. To nie są działania polityczne. Choć kuratorzy oświaty mogą być przeciwni - mówił we Wrocławiu były rzecznik praw obywatelskich prof. Adam Bodnar.
Byłego rektora Uniwersytetu Wrocławskiego, którego odwołał minister Przemysław Czarnek, broni zasłużony prof. Ludwik Turko. Zarzuca związkowcom donosicielstwo. Przewodniczący "Solidarności" UWr radzi profesorowi "ochłonąć z emocji".
Zdaniem byłego rektora UWr jego dymisja miała charakter polityczny. "Ironią historii jest, że 40 lat temu ówczesny minister odwołał mojego znamienitego poprzednika za nie dość bliską linii ówczesnej Partii działalność na Uniwersytecie Wrocławskim" - napisał prof. Wiszewski. Uczelnia wyznaczyła już tymczasowego zastępcę.
Uniwersytet Wrocławski. Związkowcy oczekują, że minister edukacji Przemysław Czarnek doprowadzi do odwołania prof. Przemysława Wiszewskiego ze stanowiska rektora.
Wrocławska uczelnia na przełomie listopada i grudnia wprowadziła zajęcia zdalne. Minister edukacji zażądał od rektora pilnych wyjaśnień, powołując się na apel, który skierował do uczelni, nim do Polski dotarła czwarta fala.
Laura Kwoczała, Wiktoria Magnuszewska i Franek Broda spędzili dobę pod siedzibą MEN, protestując przeciwko ministrowi edukacji.
Czarnek precz! We Wrocławiu kolejny protest przeciwko ministrowi edukacji i nauki: "Zamiast w rządzie powinien siedzieć za kratami".
Uczniowie i studenci żądają odwołania ministra edukacji Przemysława Czarnka. "Jest to zbyt odpowiedzialna rola dla człowieka, który jest niedoedukowanym mizoginem i homofobem" - tłumaczą.
- Za każdym razem premier ładnie składa rączki, apeluje do naszej odpowiedzialności, mówi o solidarności i wychodzi. I później przedsiębiorcy, nauczyciele, rodzice, wszyscy zastanawiamy się, co te zapowiedzi oznaczają. Chyba nie tego go uczyli na studiach MBA - mówi Magdalena Dobrzańska-Frasyniuk, prezeska IP School.
Minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek podpisał rozporządzenie dotyczące wsparcia nauczycieli w nauce zdalnej. Zgodnie z nim dostaniemy 500 zł na zakup akcesoriów komputerowych lub oprogramowania. Za tę kwotę nie zrobimy technologicznej rewolucji w naszym domu - pisze nauczycielka informatyki.
We Wrocławiu pod Pręgierzem miała miejsce demonstracja przeciwko nominacji Przemysława Czarnka na ministra edukacji. Poseł znany jest bowiem głównie z homofobicznych, seksistowskich i ksenofobicznych wypowiedzi.
Franek Broda napisał list otwarty do szefa MEN dotyczący funkcjonowania szkół podczas pandemii i nominacji Przemysława Czarnka na ministra edukacji. "Nie chcę dopuścić, aby homofob oraz mizogin dbał o wykształcenie młodzieży" - napisał.
Znani profesorowie nie zgadzają się z nominacją posła PiS Przemysława Czarnka na ministra edukacji. Wystosowali list otwarty do premiera Mateusza Morawieckiego. "To obraza dla tych wszystkich, którzy budowali i budują polskie szkoły i uniwersytety" piszą.
Po rekonstrukcji rządu Przemysław Czarnek został ministrem edukacji i szkolnictwa wyższego. Poseł PiS niejednokrotnie dał wyraz swojej homofobii. Wrocławianie dziś zaprotestują, a poseł Krzysztof Mieszkowski napisał list do rektorów.
W niedzielę na pl. Wolności wrocławianie i wrocławianki zademonstrują przeciwko nominacji Przemysława Czarnka na stanowisko ministra edukacji.
We wrześniu uczniowie wracają do szkół, ma ich obowiązywać reżim sanitarny. Ale np. w klasach podwójnych roczników nie ma możliwości, by uniknąć tłumów.
Do rozpoczęcia roku szkolnego pozostał miesiąc, a wciąż nie wiadomo, jak będzie wyglądał powrót uczniów do szkół. Niektóre samorządy już zaczęły przygotowania, ale sporo czeka na wytyczne.
Epidemia koronawirusa. - Ludzie kumulują się w galeriach handlowych, a my będziemy stać przed dylematem, czy wpuścić alergika z katarem na salę - komentują zbliżające się matury dyrektorzy szkół. Licea przygotowują się do egzaminu dojrzałości, ale jest sporo wątpliwości.
Koronawirus. 20 wrocławskich radnych, bez tych z PiS-u, wsparło protestujących maturzystów. Domagają się od MEN przesunięcia terminu egzaminów, bo ich zdaniem zagraża to zdrowiu i życiu młodych ludzi.
Epidemia koronawirusa. Maturzyści zbierają podpisy pod petycją do rządu, by zajął jasne stanowisko w sprawie tegorocznych egzaminów. - Władza o nas zapomniała - mówi jeden z autorów petycji.
Podczas konferencji prasowej minister edukacji Dariusz Piontkowski powiedział, że termin matury nie jest zagrożony. Jak jednak twierdzi szef CKE oraz dolnośląski kurator oświaty, Ministerstwo Edukacji Narodowej jest gotowe na przełożenie egzaminów.
Szef departamentu edukacji we wrocławskim magistracie Jarosław Delewski i kilkunastu wiceprezydentów miast byli umówieni z ministrem edukacji. Ale ten na spotkanie nie przyszedł.
W Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej we Wrocławiu tzw. podwójny rocznik złożył łącznie ok. 800 wniosków o wgląd do egzaminów gimnazjalnego i ósmoklasisty.
Ministerstwo Edukacji Narodowej podtrzymało weto kuratora oświaty w sprawie likwidacji szkoły dla niepełnosprawnych we Wrocławiu. - Czeka nas teraz bardzo poważna rozmowa z prezydentem - mówi szefowa resortu.
PiS oraz usłużne mu media, nie mogąc już za bardzo liczyć na odebranie protestującym nauczycielom sympatii społeczeństwa, próbują mącić wodę, by odwrócić uwagę od tego, że to dzisiejsza władza odmawia należnej im podwyżki.
Wybory do europarlamentu 2019. Nigdzie tak dobitnie jak na Dolnym Śląsku nie pasuje określenie "akcja ewakuacja", ukute przez opozycję, do listy kandydatów PiS do europarlamentu. Bo też nie ma większego dezertera z pola boju niż Anna Zalewska, szefowa resortu edukacji i liderka dolnośląsko-opolskiej listy do PE.
- Szkoła specjalna zostaje - tak zdecydowała minister edukacji Anna Zalewska, choć opinii w tej sprawie nie zdążył wydać jeszcze Dolnośląski Kurator Oświaty.
Projekt w sprawie wyprawki dla wszystkich uczniów ma trafić na obrady Rady Ministrów w przyszłym tygodniu.
Dyrektorka szkoły podstawowej w Szczodrem, w której zaklejano usta dzieciom i przywiązywano je do krzeseł, miała dostać medal Komisji Edukacji Narodowej. Ministerstwo w ostatniej chwili wycofało się z przyznania odznaczenia. Dyrektorka otrzymała jednak nagrodę finansową od wójta gminy Długołęka.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)